Minister finansów Tadeusz Kościński wydał rozporządzenie, które zwalnia pisarkę Olgę Tokarczuk z obowiązku zapłacenia podatku od zdobytej Nagrody Nobla. Tokarczuk - od ponad 3,5 mln zł nagrody - musiałaby zapłacić aż 1,25 mln zł podatku.
src="https://d.wpimg.pl/687481107--665229774/rozporzadzenie.jpg"/>Czytaj też: Zandberg: "Tokarczuk powinna zapłacić podatek
Rozporządzenie Kościńskiego już zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw, w treści zapisano, że zarządza ono "zaniechanie poboru podatku dochodowego od osób fizycznych od dochodów otrzymanych przez podatników tego podatku z tytułu Nagrody Nobla oraz Nagrody Banku Szwecji im. Alfreda Nobla w dziedzinie ekonomii".
Jak dodano w dokumencie: "zaniechanie, o którym mowa w § 1, ma zastosowanie do dochodów (przychodów) uzyskanych od dnia 1 października 2019 r. do dnia 31 grudnia 2021 r.". Rozporządzenie wejdzie w życie 14 dni po publikacji w Dzienniku Ustaw.
Literacki nobel uchodzi za najbardziej prestiżową nagrodę na świecie spośród nagród przyznawanych w dziedzinach objętych wyróżnieniami Nagrody Nobla. Każdy z laureatów otrzymuje medal i dyplom honorowy, przy czym Nagroda Nobla oraz Nagroda Banku Szwecji im. Alfreda Nobla mają także wymiar finansowy - to 9 mln koron szwedzkich.
Czytaj także: Tokarczuk podbiła sprzedaż książek. Efekt Nagrody Nobla
Biorąc pod uwagę średni kurs korony ogłoszony przez Narodowy Bank Polski 11 października 2019 r. (0,3985 zł) przychód z tytułu tych nagród wyniósł 3 mln 586 tys. 500 zł.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
