"Omikron ma bezprecedensową liczbę mutacji kolców, mogącą potencjalnie wpływać na dalszy rozwój pandemii Covid-19" - zauważa WHO, która w ramach doradztwa technicznego ponowiła apel do państw członkowskich ONZ o "przyspieszenie akcji szczepień w grupach o wysokim priorytecie" i "zapewnienie planów łagodzenia skutków pandemii".
Nieznany poziom odporności
Eksperci WHO dodali, że konieczne są dalsze badania, by ustalić w jakim stopniu Omikron może być w stanie wymykać się działaniu dotychczas dostępnych szczepionek.
- Nie jest też na razie jasne, jaki poziom odporności na infekcję Omikronem wytwarza organizm, który przebył wcześniejsze zakażenie Covid-19 wywołane innym szczepem koronawirusa - dodano.
WHO poinformowała, że "u osób zaszczepionych przeciw Covid-19 możliwe są przypadki zakażenia, ale najpewniej w niewielkiej i przewidywalnej liczbie".
Nowy wariant już w Szwajcarii
Wariant B.1.1529 tzw. Nu został wykryty 11 listopada w Botswanie. Trzy dni później potwierdzono jego obecność u pacjenta w RPA, został też zidentyfikowany u 36-latka, który 13 listopada wrócił z Afryki Południowej do Hongkongu. Dotychczas oficjalnie potwierdzono 77 przypadków zakażenia tym wariantem. Wszyscy jednak zdają sobie sprawę, że to dopiero początek.
Tymczasem nowy wirus dotarł już do Szwajcarii. Minister zdrowia zapowiada obowiązek kwarantanny dla przyjeżdżających z krajów, gdzie odnotowano mutację. Z kwarantanny ma zwalniać szczepienie lub test.