Od lipca wchodzą w życie nowe przepisy. Do ustawy o drogach publicznych dodano zapis regulujący system poboru opłaty elektronicznej.
Od środy Szef Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) przejmie od Głównego Inspektora Transportu Drogowego (GITD) kompetencję do poboru opłaty elektronicznej za przejazd po drogach krajowych oraz opłaty za przejazd autostradą. W tym celu zostanie stworzony także System Poboru Opłaty Elektronicznej KAS.
Nowe przepisy dotyczą przejazdów ciężarówkami (powyżej 3,5 tony) po płatnych drogach krajowych oraz poboru opłaty za autostrady na wyznaczonych odcinkach A2 i A4.
Nowy system w założeniu ma być wygodniejszy dla kierowców oraz przewoźników. Ma nie generować po ich stronie niepotrzebnych obowiązków i kosztów. Warto dodać, że choć przepisy wchodzą za kilka dni, w 2020 roku sytuacja kierowców się nie zmieni. Nowy system poboru opłat wejdzie w 2021 roku.
Przepisy zakładają, że na potrzeby poboru opłaty elektronicznej będą stosowane urządzenia mobilne, zewnętrzne systemy lokalizacyjne oraz urządzenia pokładowe, wykorzystujące technologie pozycjonowania satelitarnego i transmisji danych. Do zapłaty będzie można wykorzystać telefon komórkowy (smartfon) z zainstalowaną bezpłatną aplikacją mobilną, dostarczoną przez KAS.
Czytaj więcej: Podwyżki płac wyhamowały. Do Niemców tracimy kolejne lata
Dane geolokalizacyjne niezbędne do poboru opłaty elektronicznej, przekazywane z takich urządzeń do Systemu Poboru Opłaty Elektronicznej KAS, mają obejmować współrzędne geograficzne dotyczące położenia pojazdu samochodowego, jego prędkość, datę czy godzinę pozyskania tych współrzędnych.
Szef KAS będzie udostępniał specjalne oprogramowanie przeznaczone do instalacji nieodpłatnie. Z kolei właściciel, posiadacz albo użytkownik samochodu lub ciężarówki będą musieli wyposażyć pojazd w prawidłowo funkcjonujący zewnętrzny system lokalizacyjny, urządzenie pokładowe albo urządzenie mobilne i zapewnić przekazywanie aktualnych danych geolokalizacyjnych z tego urządzenia przez okres przejazdu po drogach oraz dokonać rejestracji w rejestrze uiszczających opłatę elektroniczną.
Za niewykonanie obowiązku rejestracji w rejestrze uiszczających opłatę elektroniczną lub za podanie danych niezgodnych ze stanem faktycznym kierowcy grozi kara od 500 do 1500 zł.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie