Z informacji Bloomberga, pozyskanych od pragnących zachować anonimowość osób, wynika, że Orlen chce, aby Venture Global natychmiast zaczął dostawy LNG w ramach kontraktu. Polska firma spodziewa się, że sprawa arbitrażowa potrwa od roku do dwóch lat.
Oficjalnie zwróciliśmy się do Orlenu z prośbą o komentarz dotyczący sporu z amerykańską spółką. Kiedy otrzymamy odpowiedź w tej sprawie, opublikujemy stanowisko Orlenu.
W ostatnich latach Polska podpisała wiele kontraktów na LNG z USA i innymi światowymi dostawcami, przygotowując się do zerwania więzi z rosyjskim eksportem. Terminal LNG na Morzu Bałtyckim, a także nowe połączenie gazociągowe z Norwegią pomogły zabezpieczyć dostawy po tym, jak Rosja ograniczyła przepływ gazu w zeszłym roku.
Polska spółka, która ma też kolejną umowę z Venture Global, która powinna rozpocząć się w 2026 roku, ocenia wartość utraconych zysków na poziomie kilku miliardów złotych. Nie wyklucza dochodzenia odszkodowania od Venture Global w zależności od tego, kiedy rozpoczną się dostawy w ramach kontraktu - podał Bloomberg.
Problemy operacyjne
Wcześniej sprawy przeciwko Venture Global skierowały inne europejskie spółki, w tym Shell i BP. Wskazują one, że Venture Global nie dotrzymał długoterminowych umów na dostawy LNG.
Venture Global poinformowało, że nie wysłało jeszcze przesyłek z powodu problemów operacyjnych związanych z początkową fazą inwestycji. Dostawy w ramach kontraktów długoterminowych powinny rozpocząć się do końca 2024 roku - poinformował w grudniu dyrektor generalny Mike Sabel.