Money.pl jako pierwszy dotarł do treści pozwu, który został skierowany do sądu przeciwko Michałowi Rogowi, wiceprezesowi Orlenu w latach 2018-2024. W zarządzie kierowanym przez Daniela Obajtka, Róg sprawował nadzór m.in. nad obszarami handlu hurtowego produktami rafineryjnymi i petrochemicznymi, logistyki, sprzedaży detalicznej oraz elektromobilności. W wyniku przeprowadzonego audytu spółka skierowała przeciwko Rogowi pozew do sądu, w którym domaga się zwrotu pieniędzy. Dokument z datą 19 grudnia został skierowany do sądu w Łodzi.
"Potwierdzamy, że Orlen złożył pozew przeciwko byłemu członkowi zarządu spółki, a podstawą są zidentyfikowane działania na niekorzyść spółki poprzez wydatkowanie środków Orlen na cele niezwiązane z pełnioną funkcją" - czytamy w wysłanym do nas oświadczeniu paliwowego giganta.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Orlen podważa rachunki na 384 tysiące złotych w restauracjach
Orlen w pozwie skierowanym przeciwko Rogowi kwestionuje poniesione wydatki w czasie, gdy pełnił on funkcję członka zarządu. "Pozwany dokonywał płatności służbową kartą płatniczą za prywatne (bowiem niezwiązane z pełnioną funkcją ani z działalnością Spółki) usługi gastronomiczne w luksusowych restauracjach na terenie całego kraju. Należy podkreślić, że nie były to wizyty o charakterze jednostkowym -bowiem spółka zidentyfikowała w analizowanym okresie łącznie 209 transakcji związanych z wydatkami w ponad 70 różnych restauracjach na łączną kwotę 384 109,96 zł" - napisano w pozwie.
Dokument zawiera załączniki z nazwami restauracji, w których Michał Róg miał płacić wysokie rachunki. Firma zarzuca byłemu prezesowi, że sam rezerwował stoliki oraz nie informował innych komórek organizacyjnych odpowiedzialnych za organizację takich spotkań, co miało być niezgodne z procedurami i standardami firmy. Spółka w pozwie zwraca szczególną uwagę na wydatki o wartości 204 324,75 zł.
Na liście są m.in. trzy restauracje w Warszawie, w jednej z nich Róg miał wydać łącznie 85 992,95 zł - (był tam wielokrotnie, średnia wartość wydatku wyniosła 6 614,84 zł). W pozostałych dwóch przypadkach było to 57 497,40 zł (średnia wartość wydatku 3 833,16 zł) oraz 60 834,40 zł (średnia wartość wydatku 2 027,81 zł).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dodatkowo chodzi o 133 tysiące złotych wydane w sklepach m.in. z cygarami
W pozwie czytamy dalej, że Michał Róg dokonał 33 płatności kartami służbowymi na kwotę 133 tys. zł w sklepach m.in. z cygarami w Warszawie i Bangkoku. Na liście jest dziewięć takich podmiotów.
"Analiza poszczególnych transakcji dokonywanych przez pozwanego prowadzi do jednoznacznego wniosku, iż zakupy rzeczy lub usług nie stanowiły wydatków o charakterze służbowym, a były to transakcje realizowane wyłącznie w celach prywatnych (niezwiązanych z pełnioną przez pozwanego funkcją i z działalnością Spółki)" - napisano w pozwie.
Orlen kwestionuje wydatki na biżuterię, wędliny i prezenty
Lista wydatków Roga kwestionowanych przed Orlen jest znacznie dłuższa. Spółka wskazuje m.in. zakupy kosztownych i luksusowych przedmiotów oraz artykułów spożywczych w sklepach i galeriach za granicą.
"(...) Należy zwrócić uwagę m.in. na wydatek w The Equipment Room SoFi Stadium w wysokości 2 509,82 zł, który został przez Pozwanego opisany jako: oświadczenie spotkanie biznesowe z kontrahentami Orlen SA, usługa gastronomiczna. W rzeczywistości The Equipment Room SoFi Stadium to zlokalizowany na stadionie sportowym w Inglewood (aglomeracja Los Angeles w Stanach Zjednoczonych), oficjalny sklep drużyn futbolu amerykańskiego Los Angeles Rams i Los Angeles Chargers, w którym można kupić odzież sportową, koszulki, czapki oraz pamiątki związane z ww. klubami. Lokal ten z całą pewnością nie świadczy usług gastronomicznych, w związku z tym nie mogło się tam odbyć żadne spotkanie biznesowe z kontrahentem Orlen" - czytamy.
Na liście wskazanej przez Orlen znajdują się także rachunki z innych punktów, za które miał płacić Michał Róg kartą służbową:
- MEGA Don Quijote (w wysokości 459,50 zł), gdzie można kupić japońskie produkty, w tym słodycze, kosmetyki i lokalne pamiątki;
- ¡Ay Güey! Centro (w wysokości 384,99 zł), gdzie jest dostępna m.in. odzież z motywami meksykańskimi;
- Rivoli Eyezone - Abu Dhabi (w wysokości 2 288,16 zł), gdzie można kupić luksusową odzież i biżuterię;
- Polleria Ranocchi, gdzie oferowane są wysokiej jakości włoskie wyroby spożywcze, m.in. wędliny i sery (w wysokości 756,63 zł).
Kolejne pozwy niewykluczone
To pierwszy taki pozew. W przesłanym do nas oświadczeniu spółka potwierdza, że nie wyklucza kolejnych. - Zgodnie z decyzją Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Orlen może domagać się odszkodowań od 13 byłych członków zarządu. Nie wykluczamy podejmowania dalszych działań prawnych - czytamy.
W październiku Orlen opublikował wyniki audytu. Kontrole objęły m.in. działalność inwestycyjną spółki związaną z Orlen Trading Switzerland (OTS). W pokontrolnym raporcie koncern przypomina, że w związku z nieprawidłowościami wokół OTS w kwietniu bieżącego roku Orlen dokonał odpisu na kwotę 1,6 mld zł w rocznym raporcie finansowym.
"Wszyscy kontrahenci OTS przeszli procedurę weryfikacji KYC (Know Your Customer - sprawdzenie tożsamości klienta, prowadzonej przez niego działalności i oceniania jego wiarygodności)" - odpowiedział Michał Róg w oświadczeniu wysłanym do PAP. To on w zarządzie był odpowiedzialny za OTS.
Poprosiliśmy Michała Roga o komentarz do sprawy. Do czasu publikacji tekstu nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Po publikacji Róg zabrał głos w serwisie X.
"Koszty miesięczne wynoszą około 5 tysięcy złotych. Czy na stanowisku wiceprezesa koncernu o kapitalizacji liczonej w miliardach złotych miałem zapraszać klientów do McDonald's? Spotkania biznesowe oraz upominki to standardowe praktyki w biznesie na tym poziomie" - czytamy we wpisie.
Łukasz Kijek, szef redakcji money.pl