Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

Orlen zalicza poślizg przy inwestycji w Płocku? Nie raportuje o tym w komunikatach

11
Podziel się:

Orlen rozbudowuje rafinerię w Płocku. Dzięki tej inwestycji miały zwiększyć się zarówno produkcja diesla, jak i zyski koncernu. Problem w tym, że zalicza ona poślizg już o co najmniej 1,5 roku. A firma nie informuje publicznie o dalszych opóźnieniach projektu – pisze wyborcza.biz.

Orlen zalicza poślizg przy inwestycji w Płocku? Nie raportuje o tym w komunikatach
Płock. Inwestycja Orlenu zalicza poślizg. Koncern nie raportuje już opóźnień (zdj. ilustracyjne) (Wikimedia Commons, Radosław Drożdżewski (Zwiadowca21), (CC BY-SA 3.0))

Serwis przyjrzał się inwestycji Orlenu w rafinerii w Płocku. Koncern podpisał w lutym 2020 r. umowę z konsorcjum włoskiej firmy KTI i polskiej IDS Bud. Jej wartość szacuje się na blisko 1 mld zł, a oddana do użytku miała być pod koniec 2022 r.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pokazał skutki fuzji. "Nowy gracz. To niebezpieczne dla Polski"

Inwestycja Orlenu zalicza poślizg?

Nowa instalacja, wykorzystująca licencję koncernu Shell, miała zagwarantować wytworzenie większej ilości paliw z przerobu ropy naftowej (tzw. visbreaking). Zwiększyłaby przede wszystkim o 200 tys. ton rocznie produkcję diesla. Według szacunków koncernu jego zysk operacyjny EBITDA wzrósłby od 340 do 415 mln zł rocznie.

Jednak Orlen przesuwał już termin zakończenia budowy. W połowie 2022 r. firma podpisała aneks do umowy z KTI. Zgodnie z jego zapisami termin zakończenia inwestycji to połowa 2023 r. "Jednak dotąd instalacja nie została uruchomiona" – pisze wyborcza.biz. Serwis zapytał też obecne władze koncernu, kiedy instalacja visbreaing będzie oddana do użytku.

Zakończenie prac budowlanych – zgodnie z harmonogramem – jest planowane w maju br. – odpowiedziało biuro prasowe Orlenu.

Firma nie raportuje opóźnień

Wyborcza.biz doprecyzowuje, że po zakończeniu prac budowlanych trzeba jeszcze przetestować instalacje, a czasem też odpowiednio je wyregulować. Dlatego też redakcja dopytała o planowany termin oddania do użytku instalacji. Orlen odpowiedział wyłącznie, że "przekazanie do eksploatacji nastąpi po zakończeniu wszystkich niezbędnych prac". 

Serwis dopytał też o wskazanie giełdowego raportu bieżącego lub komunikatu prasowego, w którym koncern przekazał informację o kolejnym przesunięciu terminu ukończenia budowy inwestycji (z połowy 2023 r. do połowy 2024 r.).

Tego rodzaju informacja nie podlega obowiązkowi raportowania przy obecnej skali działalności Orlenu – przekazał koncern.

Wyborcza.biz podsumowuje, że po fuzjach z PGNiG i Lotosem skala działalności Orlenu rozrosła się na tyle, że koncern nie narusza obowiązków informacyjnych dla spółek giełdowych przez brak informacji o pewnych kontraktach i wprowadzanych w nich zmianach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(11)
WYRÓŻNIONE
Drobny akcjon...
10 miesięcy temu
Czy musiał te fakty raportować? Z artykułu wynika, że Orlen takiego obowiązku nie miał, skąd więc zarzut, że tego nie czynił? Komu mają służyć takie informacje, bo napewno nie firmie ani jej akcjonariuszom. Obiektywana prawda dziennikarska, a więc należą się wyrazy wdzieczności od pragnących takiej wiedzy czytelników.
eee
10 miesięcy temu
To nie jest inwestycja. To inwestycyjka. Ułamkowo zwiększy uzyski. Inwestycja to są nowe olefiny. Czyli petrochemia...
Daniel
10 miesięcy temu
A kiedy Hyży Ruj dotrzyma swojego zobowiązania z kampanii wyborczej i benzyna będzie po 5,19 zł/l a kwota wolna od podatku 60.000,- zł. Tusk oszukał wszystkich!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (11)
Analityk
10 miesięcy temu
Orlen i jego akcje wyceniane na giełdzie Warszawskiej nie mają nic wspólnego z kondycją firmy i ostrzegam wszystkich akcjonariuszy żebyście nie inwestowali długofalowo dlatego że wszystko zależy od spekulacji z Londynu i z Wall Street Przecież niedawno przed fuzjami Orlen był po 120 po 130 zł Orlen wtedy miał zyski w granicach 7 miliardów złotych teraz firma ma zyski około 30 miliardów A cena spadła do 50 złtu gdyby państwo chciało sprzedać akcje Orlenu czyli sprzedać firmę musiało być sprzedać ją za bezcen Jeśli liczyć cenę akcji Orlenu 50 60 zł wówczas Orlen byłby sprzedany za 50-60 miliardów złotych Przypominam że Orlen zarabia już około 30 miliardów rocznie samych inwestycji rocznie jest około 30 miliardów a nawet więcej
Drobny akcjon...
10 miesięcy temu
Więcej takich wymyślnych artykułów a akcje poszybują w dół i wycena spółki będzie trzykrotnie niższa niż jej wartość ksiegowa. I po ile w takim przypadku Skarb Państwa, jakby był zobowiązany, sprzedałby swoje udziały - po cenie wartości księgowej czy wyceny na rynku?
eee
10 miesięcy temu
To nie jest inwestycja. To inwestycyjka. Ułamkowo zwiększy uzyski. Inwestycja to są nowe olefiny. Czyli petrochemia...
dvasdasdf
10 miesięcy temu
KTI ma opóżnienia na wszystkich dużych projektach i to od 1,5 roku w górę. Czy to normalne kontynuwać kontrakty z taką firmą.
Zdz emeryt
10 miesięcy temu
Powoli się zaczyna manipulacje tego bezprawia kosztem Polaków Żenujące P.Obajtek zarządzał dobrze tonie bo z PiS a teraz pijedzy nima i nie będzie Żenada Polsko przebudź się historia niczego nas nie nauczyła Proponuje żeby elektorat anty polski wyrównywał wszystkie krętactwa a nie bawił się Polską historia zaczyna się powtarzać patrioci poginą a cwaniacy kombinatorzy pouciekaja