Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Oskar Sobolewski
Oskar Sobolewski
|
aktualizacja

Fatalne dane GUS. "Potwierdzenie trwającego spadku"

65
Podziel się:

Patrząc na dane GUS opublikowane 27 stycznia, widać, że liczba urodzeń w okresie za 11 miesięcy 2024 roku (styczeń – listopad) wyniosła nieco ponad 232 tys., co oznacza spadek o około 20,8 tysiąca w porównaniu do tego samego okresu w 2023 roku. To kolejne potwierdzenie wciąż trwającego spadku urodzeń w Polsce.

Fatalne dane GUS. "Potwierdzenie trwającego spadku"
Liczba urodzeń w Polsce spada z roku na rok (EAST_NEWS, Witold Jaroslaw Szulecki)

 Według wstępnych danych GUS na koniec listopada 2024 roku liczba ludności Polski wyniosła ok. 37,51 mln osób, na koniec listopada 2023 roku wynosiła około 37,65 mln osób, co oznacza spadek o około 147 tysięcy osób.

Dane Ministerstwa Cyfryzacji wskazują, że w Polsce w 2024 roku urodziło się 250,8 tys. dzieci. To spadek o 21,9 tys. w porównaniu do 2023 roku, kiedy w Polsce urodziło się 272,7 tys. dzieci. Dane GUS dotyczące liczby urodzeń w 2024 roku powinniśmy poznać w najbliższych dniach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Auta sprzedają się po średnio 42 dniach. Szefowa serwisu ujawnia

232 tysiące urodzeń vs. 370 tysiące zgonów

Wstępne dane GUS z 27 stycznia 2025 roku wskazują, że w okresie styczeń́ – listopad 2024 roku zarejestrowano ok. 232 tys. urodzeń́ żywych, czyli o ok. 21 tys. mniej niż̇ w tym samym okresie 2023 roku. W tym samym okresie zmarło w Polsce ok. 370,5 tys. osób, czyli o ok. 1,1 tys. mniej niż̇ w analogicznym okresie 2023 roku. O

dnotowano ujemny przyrost naturalny (różnica między liczbą urodzeń́ żywych i zgonów ogółem), który wyniósł ok. 138 tys. (wobec ok. -118,4 tys. w okresie styczeń́ – listopad 2023 roku). Dla porównania w 2010 roku w pierwszych jedenastu miesiącach GUS odnotował 386 tys. urodzeń, czyli o około 154 tysięcy więcej niż w tym samym okresie 2024 roku. Ostatni raz ponad 300 tysięcy urodzeń w pierwszych 11 miesiącach roku odnotowano w 2021 roku, a ponad 370 tysięcy urodzeń w 2017 roku. Na wykresie dobrze widać, jak bardzo zmniejszyła się liczba urodzeń w Polsce.

Opracowanie własne na podstawie danych GUS

250,8 tys. urodzeń w 2024 roku według danych Ministerstwa Cyfryzacji

26 stycznia Rafał Mundry opublikował na Twiterze (X) dane dotyczące liczby urodzeń w Polsce w 2024 roku, które otrzymał od Ministerstwa Cyfryzacji w drodze dostępu do informacji publicznej.

Dane Ministerstwa Cyfryzacji wskazują, że w Polsce w 2024 roku urodziło się 250,8 tys. dzieci. To spadek o 21,9 tys. w porównaniu do 2023 roku, kiedy w Polsce urodziło się 272,7 tys. dzieci.

Najwięcej dzieci według danych Ministerstwa Cyfryzacji urodziło się w styczniu 22 654, natomiast najmniej w listopadzie 18 894 dzieci. W 2024 roku w Polsce urodziło się w sumie 250 816 dzieci w tym 236 622 dzieci z obywatelstwem polskim, dla porównania w 2023 roku w Polsce urodziło się 272 753 dzieci w tym 257 294 dzieci z obywatelstwem polskim.

Liczba urodzeń w Polsce spada z każdym rokiem, w związku z tym dane Ministerstwa Cyfryzacji nie powinny zaskakiwać. Dla porównania w 2017 roku odnotowano w Polsce ponad 400 tys. urodzeń, w 2022 305 tys. urodzeń. W najbliższych dniach poznamy dane GUS dotyczące liczby urodzeń w 2024 roku.

Opracowanie własne na podstawie danych Ministerstwa Cyfryzacji udostępnionych Rafałowi Mundremu w trybie dostępu do informacji publicznej

Opracowanie własne na podstawie danych Ministerstwa Cyfryzacji udostępnionych Rafałowi Mundremu w trybie dostępu do informacji publicznej

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Oskar Sobolewski
KOMENTARZE
(65)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Oko
miesiąc temu
Nic tylko podnieść podatki opłaty oskładkowania i ceny tzw apartamentów czyli klit w blokach a niedługo swiatło w miastach na noc nie będzie potrzebne bo dla kogo
Tomasz
miesiąc temu
Trzeba wspomnieć także o dyskryminacji mężczyzn w przypadku alimentów lub ograniczeń w kontaktach z własnym dzieckiem po rozwodzie. Lepiej nie mieć dzieci niż potem utrzymywać bezrobotna matkę z dzieckiem przez kilkanaście lat.
marek m.
miesiąc temu
Jak podnieść dzietność skierować wszystkie pontony do Polski.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
oskarek
miesiąc temu
Pół kraju robi w kołchozach na 3 zmiany za minimalną krajową i z mobbingiem. Dlaczego nie chcą dzieci?
Koa
miesiąc temu
Jeszcze docisnąć młodych, mieszkania niech będą po 3 miliony za 40 M3 a wtedy demografia odbije w kosmos.
gfg
miesiąc temu
800plus przyniosło odwrotny skutek więc do likwidacji
NAJNOWSZE KOMENTARZE (65)
Adam
miesiąc temu
Chętnie miałbym dzieci ale nie z polką
Tolo
miesiąc temu
Jak będzie taka drozyzna-jedzenie, czynsz, ceny mieszkan i dodać do tego brak dostępu do leczenia to niedługo wogole młodych nie będzie,.bo wszyscy uciekną z uśmiechem w klapie. To kraj gdzie podatki gonia podatki. Co z tego, że nawet mlody człowiek ma plan na biznes jak zaorają podatkami. Coraz wiecej firm ucieka i niedlugo czeka nas powtorka bezrobocia jak kiedys za tych samych rzadow. Żadne nawet 3 tys plus nie pomoże. Skupiają się na walce z PiS, na władzy i póki co nie zrobili jak dla mnie nic ..Ewentualne nowe rozdawnictwo pod grupy uprzywilejowane i wędkę wyborcza. Tyle robią.
Marlena
miesiąc temu
Brawo banda PO PIS!!!!! Musicie jeszcze bardziej podniesc podatki i nie zabierć 80% dochodów w podatakch przy pensji i kazdym rachunku i jedzeniu co się kupi tylko 90%!!!!!!!!!!! Wtedy napewno zarabiając statystycznbie 5 tys netto o oddając potem w podatakch za prąd, gaz, wode i te w jedzeniu kolkejne 2,5 tys... polskie rodziny szybciej się zdecydują!!!1 PRzeciez myslą... i wiedzą ze jak b ęda miec jeszcze m,niej to szansa utrzymaniea dziecka przy złodziejach okradających polskie społeczeństwo i ich kretynskiej polityce zabrac jak najwiecej - wzrośnie!!!!!! Wiecej podatków!!!!! zabierac wiecej!!!!! i dziwic się jeszcze ze ludzi po prostu nie stac..... na kogo wy ludzie głosujecie
jep
miesiąc temu
Obecnie najczęstszy model rodziny w Polsce, to 2+2, czyli on, ona, pies i kot. Tyle że pies i kot na wasze emerytury nie zarobią.
Zygmuś
miesiąc temu
Młodzi Polacy dopasowują się do zielonego ładu i nie kreują nowych małych emitentów co2. Poza tym perspektywa życia w eko komunizmie, gdzie je się larwy i mięso z próbówki, udręcza czy dziś będzie prąd z wiatru czy też nie, chodzi przez 2 lata w jednym ubraniu i wciąż zastanawia jakiej jest się płci - nie jest kusząca.
...
Następna strona