Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Robert Kędzierski
|
aktualizacja

Najnowsze dane o inflacji. Wszystko jest już jasne

366
Podziel się:

Inflacja w grudniu wyniosła 6,1 proc. rok do roku - podał w piątek Główny Urząd Statystyczny. Odczyt jest niższy niż w listopadzie. A jednocześnie niższy od przewidywań ekspertów. Co w największym stopniu wpłynęło na wzrost kluczowego czynnika dla gospodarki?

Najnowsze dane o inflacji. Wszystko jest już jasne
Znamy nowe dane o inflacji (EAST_NEWS, Bartlomiej Magierowski)

Znamy ostatni odczyt dotyczący tempa spadku wartości pieniądza w roku 2023. W grudniu inflacja spadła. Według danych opublikowanych przez Główny Urząd Statystyczny wyniosła 6,1 proc. rok do roku. W ujęciu miesięcznym wskaźnik wzrósł o 0,1 proc. Inflacja w listopadzie wyniosła 6,5 proc. I takiego samego odczytu spodziewali się eksperci - inflacja jednak zaskoczyła.

Inflacja rok do roku spadła o -0,4 punktu procentowego, co oznacza, że tempo wzrostu cen spowolniło (porównanie grudnia 2023 z grudniem 2022). Inflacja miesiąc do miesiąca porównuje poziom cen w danym miesiącu z poziomem cen w poprzednim miesiącu. W tym przypadku inflacja w grudniu 2023 wyniosła 0,1 proc., co oznacza, że ceny wzrosły o taką wartość w porównaniu do listopada 2023 r.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - rozmowa z Mateuszem Żydkiem

Inflacja w Polsce w grudniu 2023. Dane GUS

Jak podkreśla GUS w komunikacie, w grudniu 2023 r. ceny paliwa do prywatnych środków transportu wg szybkiego szacunku spadły w porównaniu do grudnia 2022 r. o 6,0 proc. a w stosunku do listopada 2023 r. spadły o 1,8 proc.

Ceny nośników energii wg szybkiego szacunku wzrosły w porównaniu do grudnia 2022 r. o 9,8 proc., a w stosunku do listopada 2023 r. obniżyły się o 0,3 proc.

"Pozytywne zaskoczenie"

Dane skomentowali m.in. eksperci banku Pekao. "No i mamy oficjalnie rozstrzygnięty zakład o inflację na koniec 2023. Inflacja wyniosła 6,1 proc. r/r, a więc nie okazała się dwucyfrowa" - napisali

Eksperci Portu zauważają, że najnowsze dane to najniższy odczyt inflacji rok do roku od września 2021 roku.

Mamy dużą pozytywną niespodziankę na koniec roku. Widać, iż ostatnie umocnienie złotego szybko przefiltrowało się w ceny. Punkt startowy na przyszły rok wygląda więc dużo bardziej obiecująco, choć i tak dla poziomów inflacji w tym roku kluczowy będzie odczyt styczniowy, kiedy to wiele firm ustala nowe cenniki na nowy rok, a tutaj ciągle pozostaje duża dawka niepewności jak zachowają się firmy w obliczu silnego wzrostu płac, w tym płacy minimalnej - skomentował dane Mikołaj Raczyński, dyrektor zarządzający platformy Portu.

Jak zauważa Bartosz Sawicki, analityk Cinkciarz.pl najnowszy odczyt oznacza silne obniżenie się dynamiki CPI. - Inflacja w pierwszych dwóch miesiącach minionego kwartału przybierała wartość 6,6 proc. r/r. Nieprzerwanie hamuje inflacja bazowa, która po spadku z 7,3 proc. r/r w listopadzie mogła pierwszy raz od marca 2022 r. mogła wynieść mniej niż 7 proc. r/r. - pisze.

Jak wylicza analityk, ceny w porównaniu z poprzednim okresem podniosły się po raz trzeci z rzędu. Ich skok był jednak znacznie słabszy niż w listopadzie, gdy dynamika CPI za sprawą niemal 9-proc., powyborczej zwyżki cen paliw podbiła aż o 0,7 proc. m/m. W grudniu dynamika CPI wyniosła zaledwie 0,1 proc. m/m. O 0,2 proc. m/m podrożała żywność. Ceny paliw tym razem spadły o 1,8 proc. m/m, a o 0,7 proc. m/m potaniały nośniki energii.

Dane są dużym zaskoczeniem. Odczyt przybrał wartość poniżej najniższej z rynkowych prognoz. Mimo pozytywnej inflacyjnej niespodzianki nie ma podstaw, by oczekiwać cięcia stóp procentowych z obecnego pułapu 5,75 na przyszłotygodniowym posiedzeniu RPP. Wzrost cen w grudniu był najsłabszy od września 2021 r. - pisze analityk.

Inflacja w 2024 r. Jakie prognozy?

Monika Kurtek, główny ekonomista Banku Pocztowego, zauważa z kolei, że zejście wskaźnika CPI do poziomu 6.1 proc. r/r w grudniu mocno przekłada się na prognozowaną ścieżkę inflacji w kolejnych miesiącach.

"Bez powrotu od 1 stycznia br. do wyższego poziomu stawek VAT na część produktów żywnościowych oraz w warunkach dalszego mrożenia cen energii i gazu dla gospodarstw domowych, a jednocześnie w warunkach bardzo wysokiej bazy odniesienia z zeszłego roku, wskaźnik CPI może już w lutym znaleźć się poniżej 4.0 r/r, a w marcu otrzeć się o górną granicę odchyleń od celu NBP, czyli 3.5 proc. - pisze ekspertka.

"Na tym jednak dobre wiadomości się kończą, gdyż zakładając powrót wyższych stawek VAT na żywność w kolejnych miesiącach oraz odmrażanie cen energii dla gospodarstw domowych (nawet jeśli byłoby ono stopniowe i rozłożone w czasie), należy oczekiwać ponownego przyspieszania wskaźnika cen towarów i usług. Co w tej sytuacji zrobi RPP? Najpóźniej w marcu obniży prawdopodobnie stopy procentowe (o 25-50pb), potem natomiast ponownie przejdzie w tryb "wait and see" - podsumowuje ekspertka.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(366)
WYRÓŻNIONE
Mops
10 miesięcy temu
Nie wierzę w taką inflację. To skąd ta drożyzna.
zzzzz
10 miesięcy temu
To dlaczego czynsz wzrosl ponad 100% w spoldzielniach mieszkaniowych ? Kto sie zajmie spoldzielniami mieszkaniowymi i ich zarzadcami bo robia co chca.
Polak
10 miesięcy temu
Dla kogo te bajki niektore towary podrozały sporo wiecej i jak zwykle propaganda na moje 2020 na 2021 to 15 proc 2021 na 2022 to 20proc podwyzek a 2022 na 2023 to 25 proc a 2023 na 2024 to z 15 proc chleb w 2020 kosztował 2.4 zł dzis 6 zł mleko 1.89 do 4.5 zł dzis cukier 1.99 do 5 zł dzis i komu bujdy na resorach
NAJNOWSZE KOMENTARZE (366)
2+2=4
8 miesięcy temu
Nie rozumiem tych zagmatwanych wyników. Mnie nie interesuje czy w grudniu ceny były o 0,1% czy 2% wyższe od cen w listopadzie. Ważne jest ile wzrosły ceny w roku 2023 do cen w 2022 roku i tutaj zdziwień nie ma; inflacja średnioroczna 11,4 %, czyli nadal "eksperci" kłamią podając wycinkowe dane z dwóch miesięcy, na wybrane produkty, jakieś inflacje "bazowe", okresowe , księżycowe.
mietek
10 miesięcy temu
dla mnie nadal jest drogo, niezależnie od tego co mówią liczby. na szczęście udało mi się zrobić sobie spoko spłaty w kruku, więc czekam do końca spłacania długów, jak na zbawienie
Polak
10 miesięcy temu
Dla kogo te bajki niektore towary podrozały sporo wiecej i jak zwykle propaganda na moje 2020 na 2021 to 15 proc 2021 na 2022 to 20proc podwyzek a 2022 na 2023 to 25 proc a 2023 na 2024 to z 15 proc chleb w 2020 kosztował 2.4 zł dzis 6 zł mleko 1.89 do 4.5 zł dzis cukier 1.99 do 5 zł dzis i komu bujdy na resorach
FdS
10 miesięcy temu
Spada ale hunta w 2024r. znowu doprowadzi do 14%.
zadanie
10 miesięcy temu
Otwarte od 6:00 do 22:00 pięc dni w tygodniu,6 pracownków, czyli dodatkowe okolo 8 tys trzeba wyplacic miesiecznie po podniesieniu najnizszej i jak myslicie ile pojdzie inflacja do góry.
...
Następna strona