W mailu, który opisuje "GW", nadawca - rzekomo NFZ - informuje odbiorcę, że został "wybrany" do odbioru bogato wyposażonej apteczki za jedynie 8 zł. Wystarczy tylko wypełnić ankietę.
Informacje, których Narodowy Fundusz zdrowia niby potrzebuje do wysyłki, to adres oraz dane do karty płatniczej. Po kliknięciu link trafia się na stronę opatrzoną logiem NFZ.
- To oszustwo oraz próba wyłudzenia danych i pieniędzy - ostrzega Izabella Przewłocka, rzeczniczka prasowa podlaskiego oddziału NFZ. I zaznacza, że Narodowy Fundusz Zdrowia nie sprzedaje niczego w internecie i nie żąda żadnych pieniędzy ani podawania danych do płatności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Uwaga na oszustów
Specjaliści CERT Orange Polska regularnie ostrzegają przed kolejnymi metodami oszustów. Niedawno wykryli kolejne przypadki wiadomości smishingowych wykorzystujących motyw zatrzymanych przesyłek. Jak informują eksperci, przestępcy podszywają się pod Pocztę Polską oraz InPost.
CERT Orange Polska podaje w swoim raporcie, że "oszuści wykorzystują popularny scenariusz z zatrzymaną paczką wymagającą dopłaty lub weryfikacji adresu". W przypadku wiadomości podszywającej się pod Pocztę Polską nadawca wysyła SMS o treści informującej o konieczności uregulowania kosztów za pomocą podanego linku.
Według analizy CERT Orange Polska, po kliknięciu w link użytkownik trafia na fałszywą stronę płatności. Eksperci podkreślają, że "przesyłka o numerze WD09887451001PL w systemach Poczty Polskiej nie istnieje, a strona służy wyłącznie do wyłudzenia danych karty płatniczej".
CERT Orange Polska przedstawia w swoim raporcie kluczową zasadę bezpieczeństwa. Eksperci piszą, że zawsze należy sprawdzać adres strony, na której mamy wpisać swoje wrażliwe dane. Specjaliści podkreślają, że samo spojrzenie na adres strony powinno wzbudzić czujność.