Eksperci z Bitdefender Antispam Lab informują o kampanii, która już od 15 maja kusi odbiorców darmowymi bitcoinami. Kryptowaluta ma być rzekomo rozdawana przez dział marketingu Tesli, firmy Elona Muska. Każda taka wiadomość zawiera plik PDF, w którym znajduje się instrukcja, w jaki sposób odebrać darmowy prezent od amerykańskiego producenta.
Jest też inny sposób. Spamerzy powołują się na inwestycję Muska, który na początku roku zakupił bitcoiny o wartości 1,5 mld dolarów. Naciągacze oferują część tej kwoty. Wystarczy zeskanować kod QR, przy pomocy którego wyłudzą od potencjalnej ofiary dane.
Cel oszustów jest prosty. Wyłudzenie środków pod pretekstem szybkiego zysku. Bitdefender wskazuje, że jeden z portfeli kryptograficznych wykorzystywanych przez sprawców wykazał 31 transakcji o wartości ponad 1900 dolarów.
Przypomnijmy, że sam Musk jest mocno kojarzony z rynkiem bitcoina i już nie raz wdawał się w dyskusje w social mediach na temat jego wartości. Szef Tesli co rusz dolewał oliwy do ognia.
Tym większe zaskoczenie wywołał w ubiegłym tygodniu, gdy poinformował na Twitterze, że Tesla rezygnuje z przyjmowania płatności w bitcoinach. To z kolei doprowadziło do błyskawicznego zjazdu na giełdzie – tego dnia w najgorszym momencie notowania bitcoina spadały o blisko 7 tys. dolarów.