Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Robert Kędzierski
Robert Kędzierski
|

Ożywienie popytu ma drugie dno. Oto najważniejszy powód korzystnych danych

14
Podziel się:

Silne i większe od oczekiwań zwiększenie realnej dynamiki wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw do poziomu najwyższego od sierpnia 2007 r. - to zdaniem ekspertów Credit Agricole jeden z głównych powodów silnego wzrostu sprzedaży detalicznej, który odnotowano w styczniu.

Ożywienie popytu ma drugie dno. Oto najważniejszy powód korzystnych danych
Sprzedaż detaliczna w Polsce wzrosła (GETTY, NurPhoto)

Sprzedaż detaliczna w styczniu osiągnęła wysoki poziom. Była wyższa niż przed rokiem o 3,0 proc. (wobec wzrostu o 0,1 proc. w styczniu 2023 r.). Co jednak przełożyło się na taki odczyt?

Eksperci Credit Agricole zwracają uwagę na fakt, że nominalna dynamika sprzedaży detalicznej (w przedsiębiorstwach zatrudniających powyżej 9 osób) zwiększyła się w styczniu silniej - bo do 4,6 proc. r/r wobec 0,5 proc. w grudniu, kształtując się powyżej konsensu rynkowego (3,5 proc.). I prognozy banku (3,6 proc.).

Naszym zdaniem ważnym czynnikiem oddziałującym w kierunku zwiększenia realnej dynamiki sprzedaży ogółem w ujęciu rocznym było silne i większe od oczekiwań zwiększenie realnej dynamiki wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw do poziomu najwyższego od sierpnia 2007 r. Po wyeliminowaniu wpływu czynników sezonowych sprzedaż detaliczna w cenach stałych zwiększyła się w styczniu o 0,4 proc. m/m, a tym samym był to jej pierwszy wzrost od października ub. r. - oceniają eksperci.

Polacy rzucili się na samochody

Eksperci Credit Agricole sprawdzili też na co te zwiększone wydatki zostały przeznaczone. "W strukturze sprzedaży detalicznej na szczególną uwagę zasługuje wzrost realnej dynamiki sprzedaży w kategorii "pojazdy samochodowe, motocykle i części" z 10,2 proc. r/r w grudniu do 22,0 proc. w styczniu br. Po wyłączeniu danych z okresu marzec-maj 2021 r., które znajdowały się pod silnym wpływem niskiej bazy odnotowanej w okresie pierwszej fali pandemii w 2020 r., styczniowa dynamika sprzedaży w tej kategorii była najwyższa od listopada 2015 r." - oceniają eksperci.

Podkreślają, że te dane współgrają z postępującą poprawą nastrojów konsumenckich. "W styczniu indeks koniunktury konsumenckiej dotyczący "obecnego dokonywania ważnych zakupów" wyraźnie wzrósł w porównaniu z grudniem ub. r., a indeks odnoszący się do "przyszłego dokonywania ważnych zakupów" ukształtował się na poziomie najwyższym od marca 2020 r. Ponadto, w styczniu odsetek gospodarstw domowych uznających zakup samochodu w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy za bardzo lub dość prawdopodobny był najwyższy od stycznia 2020 r., a więc okresu poprzedzającego wybuch pandemii COVID-19" - piszą.

Meble, RTV i AGD w odwrocie

Analitycy banku podkreślają też, że wysoka ubiegłoroczna baza była czynnikiem ograniczającym dynamikę sprzedaży w kategorii "meble, RTV i AGD". Dynamika ta obniżyła się w styczniu do -16,8 proc. r/r wobec -11,0 proc. w grudniu, kształtując się – po wyłączeniu kwietnia 2020 r. (okresu pierwszej fali pandemii) - na poziomie najniższym w historii szeregu, którym dysponujemy.

"W najbliższych miesiącach czynnikiem ograniczającym popyt w tej kategorii pozostanie relatywnie niska liczba mieszkań oddanych do użytku" - zauważają analitycy.

Ożywienie popytu coraz wyraźniejsze

Eksperci banku obliczyli też miary tzw. sprzedaży bazowej - w szczególności sprzedaży z wyłączeniem pojazdów samochodowych, motocykli i części, a także mebli, sprzętu RTV i AGD oraz paliw i żywności wskazują na wyraźny wzrost rocznej dynamiki sprzedaży w styczniu w porównaniu z grudniem ub. r.

Dane te sygnalizują ożywienie popytu konsumpcyjnego, wspierane przez szybki spadek inflacji, utrzymujący się silny wzrost płac w przedsiębiorstwach, waloryzację programu 500+ na 800+ oraz oczekiwane podwyżki wynagrodzeń w sferze budżetowej i towarzyszące im wygładzanie przez gospodarstwa domowe konsumpcji w czasie - piszą eksperci.

W ich opinii wzrost dynamiki sprzedaży w wymienionych kategoriach sygnalizuje silne podstawy ożywienia popytu konsumpcyjnego i stanowi wsparcie dla prognozy znaczącego wzrostu dynamiki konsumpcji w I kw. br. (2,0 proc. r/r wobec -0,1 proc. w IV kw.). Oczekujemy, że ożywienie popytu konsumpcyjnego będzie głównym czynnikiem wzrostu gospodarczego w I kw. i w całym 2024 r.

Stopy procentowe mogą wzrosnąć?

Ożywienie gospodarcze może mieć swoją cenę. Zdaniem Credit Agricole silniejszy od oczekiwań wzrost sprzedaży detalicznej w połączeniu ze znacząco wyższym od naszych prognoz wzrostem płac w styczniu sygnalizują ryzyko w górę dla prognozy stóp procentowych NBP, zgodnie z którą zostaną one obniżone o 50 pb w 2024 r.

"Dodatkowym i jednocześnie znaczącym czynnikiem ryzyka dla naszej prognozy stóp NBP jest rosnące prawdopodobieństwo rozpoczęcia przez koalicję rządzącą procedury postawienia prezesa NBP przed Trybunałem Stanu do końca marca br., na co wskazuje wczorajsza wypowiedź przewodniczącego sejmowej Komisji Finansów Publicznych" - podsumowują.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(14)
WYRÓŻNIONE
Leszcz
9 miesięcy temu
Tak sprzedaż samochodów wzrosła?? zapytajcie w salonach kto te samochody kupuje to wam powiedzą! sprzedaż na firmy i to w leasingu!czyli kupują je firmy i banki leasingowe!kogo dziś stać na nowy samochód?? zarabiając nawet średnią krajową!! poprostu mamy kryzys i to we wszystkich branżach tylko narazie jest to takie sztucznie ratowanie poprzez podwyżki dla niby wszystkich tylko że to wszystko to puste pieniądze!!
Cuda Kaczyńsk...
9 miesięcy temu
A ceny prądu 2007-2027?
wolny
9 miesięcy temu
Zapamiętajcie kto teraz pokazuje się jako ekolog bo jak za 3 lata uderzą w wasze portfele ekologiczne podatki to ekolodzy się będą chcieli schować nie pozwólcie na to!!! zapamietajcie ich twarze!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (14)
hmm
9 miesięcy temu
nie ma informacji że wzrost sprzedaży był policzony w stałych cenach albo został skolerowany o współczynnik inflacji, a skoro tej informacji nie ma to oznacza to iż jest to wynik z inflacją zatem realna sprzedaż się zmniejszyła
nobo
9 miesięcy temu
konsumpcja jako motor wzrostu panstwa o rozwijajacej sie (nie rozwinietej) gospodarce...to tylko w Polsce lol
kostrukcyjnie
9 miesięcy temu
samochody współczesne dopracowane dla utrudnienia w naprawie, koszmar naprawczy, kupisz albo nie jeździsz, przytłaczająca ilość się naprawia (tylko cepik ma inne zdanie, praca do emerytury)
edc
9 miesięcy temu
polacy rzucili sie na auta bo w ciagu 3 lat ich ceny poszly przynajmniej o 50% w gore, kto to pisze, jak juz czytacie zeczy ktore nie maja sensu to wiecie co to znaczy.
Polexit
9 miesięcy temu
Średnia płaca w grudniu w górnictwie przekroczyła 20 tys.. Tak dobrze jeszcze nigdy nie było. Warto było głosować na wnuczka pani Krause i syna pani Liebke.