Do tej pory działało to tak, że aby odebrać paczkę, trzeba podejść do specjalnego terminala. Tam należy wpisać numer telefonu i kod odbioru, ewentualnie zeskanować kod QR. I dopiero wtedy skrytka się otwiera i można zabrać przesyłkę.
- Odbiór przesyłek w Paczkomacie trwa zazwyczaj kilkadziesiąt sekund. Jednak zdecydowaliśmy się ten proces jeszcze przyspieszyć. Od teraz, podchodząc do Paczkomatu, możemy wybrać aplikację InPost i otworzyć swoją skrytkę, tak aby operacja ograniczyła się wyłącznie do wyjęcia przesyłki z urządzenia - powiedział prezes spółki Rafał Brzoska.
- Wprowadzana właśnie nowa wersja aplikacji mobilnej praktycznie staje się centrum zarządzania przesyłkami i pozwoli na otwieranie Paczkomatu bez żadnych dodatkowych kodów. To najbardziej rewolucyjna zmiana w zarządzaniu przesyłkami od czasu postawienia pierwszego Paczkomatu w 2009 roku - dodał Brzoska.
Obejrzyj: Podatek handlowy? Nie łudźmy się: będzie drożej
Prezes tłumaczył jednocześnie, że dzięki aplikacji będzie można nadawać przesyłki i wykonywać każdą operację z nią związaną. - Gdy inni otwierają nowe, kosztowne oddziały stacjonarne, my przenosimy wszystkie aktywności do mobilnej aplikacji - co pozwala nam sukcesywnie powiększać przewagę technologiczną. Naszym zdaniem, to technologia jest logistyką jutra - podkreślił.
Komornik pozna twój adres. Ważne zmiany w prawie
InPost to największy w Polsce operator logistyczny, w którego zainwestowały amerykańskie fundusze inwestycyjne Advent International i KKR. Firma oferuje usługi kurierskie oraz dostawy za pośrednictwem ogólnopolskiej sieci Paczkomatów InPost dla klientów indywidualnych oraz instytucjonalnych, w tym kompleksowe usługi dedykowane branży e-commerce.
W 2018 r. InPost dostarczył ponad 86 mln przesyłek, czyli o 52,5 proc. więcej niż rok wcześniej. Dostawy za pośrednictwem Paczkomatów wzrosły o 56,3 proc., a przez Kuriera InPost o 45,5 proc.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl