W piątkowym wywiadzie dla Interii premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że rząd obniży stawkę VAT na paliwa z 23 proc. na 8 proc., co przełoży się na obniżkę ceny litra benzyny i diesla na stacji od 60 do 70 groszy. Jak mówił, obniżka powinna wejść w życie od początku lutego. Niższe stawki będą obowiązywać "na początek na pół roku".
Ceny paliw spadną do 5 zł za litr?
We wpisie na Twitterze prezes PKN Orlen ocenił, że zapowiadana obniżka VAT na paliwa do bardzo dobra decyzja rządu, która pozwoli obniżyć ceny do ok. 5 zł za litr.
"W PKN Orlen również skutecznie dążymy do stabilizacji cen. Jest to możliwe m.in. dzięki zakupowi praw do emisji CO2. W 2019/20 kupiliśmy 19 mln praw po 23-24 euro, dziś kosztują ok. 85 euro" – zaznaczył Obajtek.
Na ewentualne efekty przyjdzie jeszcze poczekać. Tymczasem, jak pisaliśmy, święta się skończyły, a prognozy dla cen paliw na przyszły tydzień nie nastrajają optymizmem.
Prognoza cen paliw na 10-16 stycznia
Eksperci e-petrol w czwartkowej analizie przewidują, że już w najbliższym tygodniu cena Pb98 może skoczyć do poziomu 5,97-6,09 zł za litr, a benzyny 95-oktanowej do 5,69-5,80 zł. Podobnie wygląda sytuacja z olejem napędowym, który w dniach 10-16 stycznia może kosztować od 5,74 do 5,86 zł. Są jednak i plusy.
Analitycy wskazują zgodnie, że taniej będzie można kupić autogaz, dla którego e-petrol.pl prognozuje ceny od 3,09 do 3,17 zł za litr. Prognoza nie uwzględniała zapowiedzianej w piątek Tarczy Antyinflacyjnej 2.0, ale też i sam pakiet osłonowy nie został jeszcze wdrożony, dlatego nadchodzący tydzień może przynieść ze sobą podwyżki zbliżone przełomu listopada i grudnia 2021 r.
Ruch rządu zapowiadający tarczę ma uzasadnienie w najnowszych danych o inflacji. Jak pisaliśmy w money.pl, wzrost cen za grudzień wyniósł 8,6 proc. Najbardziej podrożało paliwo, bo aż o 32,9 proc.