Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Marcin Walków
Marcin Walków
|
aktualizacja

Paliwowy "cud nad Wisłą". Benzynę mamy już najtańszą w całej Unii

316
Podziel się:

Komisja Europejska opublikowała najświeższe dane o cenach paliw w Europie. Jeszcze wyraźniej widać, że Polska coraz bardziej "odjeżdża" sąsiadom. Ostatnia analiza Polityki Insight wykazała wprost, że za niskimi cenami paliw w kraju mają stać powody polityczne, związane z nadchodzącymi wyborami.

Paliwowy "cud nad Wisłą". Benzynę mamy już najtańszą w całej Unii
Ceny benzyny w Unii Europejskiej. Nigdzie nie jest już taniej niż w Polsce (Adobe Stock, money.pl, Angelika Sętorek)

Komisja Europejska co tydzień publikuje dane o średnich cenach benzyny Pb95 i oleju napędowego w Unii Europejskiej. Przyglądamy się im uważnie od kilku miesięcy. Piszemy również o "turystyce paliwowej", jaka kwitnie na granicach z naszymi sąsiadami. Po paliwo do Polski chętnie przyjeżdżają obywatele Czech. Ich prasa wręcz wskazała, że przy obecnej różnicy cen w ich kraju a nad Wisłą Czesi mogą zatankować u nas do pięciu litrów "za darmo".

Od kilku tygodni wyraźnie widoczny jest "rozjazd" między Polską a Niemcami, Czechami, Słowacją, Litwą, a nawet Węgrami. Gdy tam tankowanie jest coraz droższe, u nas - jak na przekór - kierowcy płacą coraz mniej. W ostatnim tygodniu spadki te pogłębiły się.

Benzyna w Polsce najtańsza w całej UE

Kluczowe paliwo dla gospodarki - olej napędowy - taniej niż w Polsce można zatankować już tylko na Malcie. W naszym kraju średnia cena spadła do 1,32 euro (ok. 6,10 zł według obecnego kursu), a na Malcie wynosi 1,21 euro (ok. 5,59 zł). W krajach graniczących z Polską litr diesla kosztuje średnio co najmniej o złotówkę więcej na litrze.

Z kolei benzyna w całej Unii Europejskiej najtańsza jest właśnie w Polsce. Średnia cena jednego litra Pb95 to u nas 1,33 euro (ok. 6,15 zł). Najbliżej jest Malta, gdzie paliwo to kosztuje 1,34 euro (ok. 6,19 zł) za litr. U naszych sąsiadów trzeba wydać co najmniej złotówkę więcej.

"Cud paliwowy" w Polsce

O niepokojąco niskich cenach paliw w Polsce piszemy od kilku tygodni. Nie dlatego, że nie lubimy tankować swoich samochodów za jak najmniejsze pieniądze. Ale dlatego, że ekonomiści i eksperci branży paliwowej podnoszą alarm.

Polityka Insight, powołując się na źródła, napisała, że "koncern korzysta ze strategicznych rezerw paliw, by utrzymać niski poziom cen na stacjach. Chce ograniczyć inflację i wspomóc PiS w wyborach". Opisywane działania spółki mają rzekomo utrzymać niskie ceny paliw do dnia wyborów, które zostaną przeprowadzone 15 października.

Analitycy już wcześniej oceniali, że wiele wskazuje na to, iż cenami paliw w Polsce nie rządzi niewidzialna ręka rynku, a czynniki polityczne.

- Z mojej oceny wynika, że taka obniżka nie jest zbyt rynkowa. Tylko że ja nie znam wszystkich elementów układanki - stwierdził Dawid Czopek, ekspert rynku paliw. Wyliczał, że w obecnej sytuacji na światowych rynkach paliw, a także uwzględniając słabego złotego, litr diesla w Polsce powinien kosztować około 7,5 .

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - rozmowa z Mateuszem Żydkiem

Będzie jeszcze taniej. "Ceny paliw poniżej psychologicznej granicy"

A będzie jeszcze taniej. Najnowsze dane Komisji Europejskiej pochodzą z poniedziałku 18 września. Tymczasem w tym tygodniu spadki cen paliw dalej się pogłębiają. "Zgodnie z przewidywaniami analityków e-petrol.pl - w ślad za spadkami w hurtowych cennikach producentów podążyły również detaliczne ceny paliw. Skala obniżek jest naprawdę znacząca" - napisali w środę.

Według ich danych średnia cena benzyny Pb95 w kraju (stan na środę, 20 września) to 6,13 zł. Najtaniej jest na Pomorzu i w Świętokrzyskiem, gdzie kosztuje 6,09 zł/l. Najdrożej jest na Podkarpaciu ze średnią ceną 6,22 zł/l.

Na wielu stacjach odnotowaliśmy ceny benzyny i oleju napędowego poniżej psychologicznej granicy 6 zł/l - podkreśla e-petrol.pl.

Jednak eksperci zgodnie wskazują, że tak tanie tankowanie nie będzie trwać w nieskończoność. To oznacza jedno: ceny paliwa w którymś momencie pójdą w górę.

- W którymś momencie sytuacja będzie musiała się zmienić. Ceny będą musiały wcześniej czy później spiąć się z tym, co dzieje się na rynkach światowych. Tyle że nikt nie wie, co się na tych rynkach wydarzy. Dlatego nie wiemy, w którym momencie nastąpi odreagowanie. Nie znamy jednak jego skali, bo to będzie zależeć od koniunktury na rynku naftowym - mówił money.pl dr Jakub Bogucki z e-petrol.pl.

Orlen odrzuca oskarżenia

Do państwowego Orlenu należy około 65 proc. polskiego rynku paliw, wliczając w to hurt i detal. To on jest również głównym dostawcą paliw gotowych dla innych sieci i niezależnych dostawców.

"Ceny paliw, nie tylko w Polsce, ale w całej Europie, zależą od notowań gotowych produktów paliwowych na europejskich giełdach. Dodatkowo na ceny paliwa na poszczególnych rynkach oraz w ofercie konkretnych dostawców wpływ mają także, m.in. źródła pozyskania paliw, koszty surowców, obciążenia fiskalne oraz koszty produkcji i usług, w tym koszt energii, logistyki i koszty pracy" - tłumaczył Orlen w odpowiedzi na nasze pytania o obecne ceny paliw.

Przypomniał też, że "w miarę możliwości, jakie wyznacza rynek, Orlen stara się, aby ceny oferowanego paliwa były jak najbardziej atrakcyjne dla klientów".

Ponadto Orlen działa w kierunku stabilizacji cen, aby uniknąć gwałtownych wahań kosztów paliwa ponoszonych przez odbiorców. Sprzyja temu polityka cenowa koncernu, która jest kształtowana w perspektywie rocznej i realizowana zgodnie z przyjętymi założeniami finansowymi - dodał koncern.

Marcin Walków, dziennikarz i wydawca money.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(316)
WYRÓŻNIONE
prof. Klapins...
rok temu
Twardy elektorat pis sporadycznie posiada prawo jazdy, nie mówiąc o samochodach. Więc pis tym chce przyciągnąć niezdecydowanych a po wyborach wysmali, o ile wygra, cenę bęnzyny na 9,5 ...za pół litry i se odbije wszystko, twardy elektorat i tak się nie odwróci bo nie jest świadomy niczego.
POkraki
rok temu
Totalnym nie dogodzisz - drogo źle, tanio źle
Tata
rok temu
Wiecie dlaczego termosy nie mają nakrętek jak wody mineralne tylko mają zakręcany na górze kubek Bo w termosie jest ciepła herbata albo kawa więc normalny odkręca kubek z góry przelewa z termosu gorącą herbatę do kubka i pije ostrożnie żeby się nie poparzyć ale reżyserka nie wie jak się normalny człowiek posługuje termosem nigdy nie pije z gwinta bo wiadomo że się poparzy jak widziałem tą scenę to gość nie bał się że się poparzy ale bał się szkła Załóżmy że nie ma tam szkła ale jest gorąca herbata więc gość ma sparzone gardło i żołądek Ale po co myśleć jak się ma we łbie lewicowe poglądy
NAJNOWSZE KOMENTARZE (316)
emeryt
rok temu
Zanim coś napiszecie to sprawdźcie ceny na Malcie, która także jest w UE, a następnie napiszcie dlaczego paliwo jest takie drogie w krajach UE, a w Polsce i na Malcie takie tanie.
emeryt
rok temu
Zanim coś napiszecie to sprawdźcie ceny na Malcie, która także jest w UE, a następnie napiszcie dlaczego paliwo jest takie drogie w krajach UE, a w Polsce i na Malcie takie tanie.
pracujący ......
rok temu
Chyba już wszyscy zapomnieli że paliwo przed wojną kosztowało poniżej 5zł!! więc po co ten krzyk?!
MB a co
rok temu
Pismakom I ekspertom zawsze źle hehehe
Volu
rok temu
Czy to glapa z grupą trzymającą się koryta sztucznie zaniża ceny powiększając tym samym dziurę budżetową A wszystko po to żeby oczarować suwerena by nie dać oderwać się od koryta ?
...
Następna strona