Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

Państwowa instytucja kupuje 1,5 tys. smartfonów. Sama zatrudnia 118 osób

14
Podziel się:

Krajowy Instytut Mediów chce nabyć 1,5 tys. smartfonów. Instytucja ogłosiła już przetarg w tym celu. Jednocześnie nie chce podać, po co jej aż tyle sprzętu. Tymczasem z dokumentów wynika, że zatrudnia mniej niż 120 osób.

Państwowa instytucja kupuje 1,5 tys. smartfonów. Sama zatrudnia 118 osób
Krajowy Instytut Mediów chce kupić 1,5 tys. smartfonów. Państwowa instytucja zatrudnia 118 osób (zdj. ilustracyjne) (Adobe Stock, Lubos Chlubny)

O sprawie pisze Wirtualna Polska, która zauważa, że Krajowy Instytut Mediów 28 grudnia 2022 r. zamieścił w internecie informację o przetargu. KIM chce pozyskać: 1,5 tys. smartfonów, 150 etui oraz 1650 szkieł ochronnych.

Telefony trafią do badanych?

Jednak z informacji dostępnych publicznie wynika, że w Instytucie pracowało 118 osób (stan na 30 września 2022 r.). W trakcie prac nad budżetem państwa zapowiedziano, że docelowo w KIM mają być zatrudnione 123 osoby.

Instytut nie odpowiedział też na pytania wp.pl, po co mu tyle smartfonów. "Nie odpowiedział też na prośbę o informację, czy takiej odpowiedzi w ogóle ze strony urzędników można się spodziewać" – czytamy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zagrywka rządu PiS. "Polska nie została oszukana"

Dziennikarze zatem przeanalizowali opis przedmiotu zamówienia, dołączony do specyfikacji warunków zamówienia. Wynika z niego, że telefony posłużą za mierniki badawcze przy analizowaniu tego, jak Polacy "konsumują" media. To oznacza, że chętni do udziału w badaniu najprawdopodobniej dostaną telefony na użytek własny.

Zamawiającemu zależy na tym, aby oferta uczestnictwa w Badaniu Panel KIM (w tym smartfon) była atrakcyjna dla przyszłych Panelistów, tzn. aby jak największa liczba osób, do których KIM dotrze losowo z zaproszeniem, wyraziła zgodę na udział w Badaniu – podaje KIM w dokumencie, cytowanym przez wp.pl.

Czym jest Krajowy Instytut Mediów?

Krajowy Instytut Mediów został powołany w grudniu 2020 r. decyzją Witolda Kołodziejskiego, ówczesnego przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Od tamtego czasu budżet instytucji stale rośnie. W 2023 r. KIM ma dysponować ponad 60 mln zł, podczas gdy KRRiT – jego nadzorca – będzie mieć niespełna 36,5 mln zł.

Na celownik KIM wzięła Najwyższa Izba Kontroli. NIK zgłosiła uwagi do zamówienia publicznego dotyczącego badania słuchalności radia, którego wartość oszacowano na 28 mln zł. Zamówienie w styczniu 2022 r. zgarnęła spółka Alternatywa Polska, którą kieruje były wspólnik prezesa KIM. Izba złożyła w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(14)
WYRÓŻNIONE
hahahaha
2 lata temu
Jak to po co. Każdy pisowiec ma rodzinkę a chcą się nakraść przed zmianą władzy na jesieni.
Polska PiS = ...
2 lata temu
Już zaczynają kraść , odprawy wypłaca sobie z Funduszu Spójności, z nieruchomościami już kombinują co ostatnio w mediach słychać ,smartfony na zapas , a potem kolej na samochody
Marcin
2 lata temu
Czyli smartfon za głos oddany na narodową szczujnie 😂 Słuszną linie ma ta mafia😂
NAJNOWSZE KOMENTARZE (14)
nika
2 lata temu
PISnie umie inacze jak tylko łapówką przekonwyać ludzi a że u nas lud przekupny...
Emeryt
2 lata temu
Teraz to będą wyniki sondaży PiS 99 % głosów, PO 0,6%, PSL 0,2 reszta 0,3 % Towarzyszu Sekretarzu Generalny Jarosławie melduję wykonanie zadania huuurrrrrra!!!!!!!!!!
Kolo
2 lata temu
Wszystkie koryta obstawione.
Mark
2 lata temu
Będą tanio na allegro.
Prezydent2025
2 lata temu
Brak jest cywilizowanych określeń ma to, co wyprawia ta Władza !!!