Według nieoficjalnych informacji uzyskanych przez PAP, urzędnicy Komisji Europejskiej uznali, że zmienione prawo dotyczące cen energii elektrycznej jest zgodne z zasadami pomocy państwa.
To zamyka dyskusję, jaka toczyła się przez ostatnie kilka miesięcy na linii polski rząd - Komisja Europejska.
Chcodzi o ustawę przyjętą przez parlament w czerwcu, która różnicowała odbiorców na tych z grupy taryfowej G, czyli gospodarstwa domowe, mikro i małe firmy, szpitale, samorządy oraz na średnie i duże przedsiębiorstwa.
Większe firmy są dzięki temu traktowane na innych zasadach niż pozostali odbiorcy elektryczności.
Zachodziły obawy, że przyznanie rekompensat dużym przedsiębiorcom byłoby zakazaną przez unijne prawo pomocą publiczną. Budżetowe dopłaty mogłyby zaburzyć konkurencję na rynku.
W wyniku negocjacji wypracowano mechanizm, zgodnie z którym od 1 lipca sprzedawcy nie muszą średnim i dużym przedsiębiorstwom oferować energii po cenach z czerwca ubiegłego roku.
Zmiana w przepisach wprowadziła za to możliwość ubiegania się o dopłatę do każdej kupionej, a zużytej w II połowie 2019 r. ilości energii w ramach dozwolonej przepisami UE pomocy. Maksymalna kwota takiej pomocy to 200 tys. euro w ciągu trzech lat podatkowych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
