Dziennik przypomina, że założenie partii Paweł Kukiz zapowiedział w 2020 r. – Jest to kolejne narzędzie do tego, abym mógł walczyć o swoje postulaty – zapowiadał wtedy.
Do Sejmu dostał się natomiast w 2015 r. Wtedy stał na czele nieformalnego ruchu społecznego, który później przekształcił się w stowarzyszenie. "Rz" przypomina, że w tamtym czasie rockman twierdził, że "brzydzi się 'partiokracją'".
Partia Kukiz'15 znika
Jak zauważa "Rz", Paweł Kukiz z czasem uznał, że "polityki nie da się skutecznie uprawiać bez subwencji budżetowych", a do nich potrzebna jest partia. Stąd też decyzja o jej założeniu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pieniędzy z budżetu nie wywalczył, a z naszych ustaleń wynika, że znów jest bezpartyjny. Ugrupowanie Kukiz'15 zostało zdelegalizowane – pisze "Rz". – Decyzję o wykreśleniu z ewidencji partii politycznych podjął 11 stycznia Sąd Okręgowy w Warszawie na wniosek Państwowej Komisji Wyborczej. Powodem jest niezłożenie w terminie sprawozdania finansowego za 2021 r. – czytamy dalej.
Paweł Kukiz jednak już wcześniej w rozmowie z "Rz" zapewniał, że nie jest dla niego problemem fakt, że jego partia zostanie wykreślona. – Założyć chcieli ją działacze. Powiedziałem im: "jeśli chcecie, to zakładajcie i pilnujcie formalności" – mówił dziennikowi w czerwcu 2022 r.
Będzie nowa partia
Jednak już środowisko rockmana stara się powołać nowe ugrupowanie, by zdążyć przed wyborami parlamentarnymi zaplanowanymi na jesień. – Przygotowujemy wniosek o rejestrację. Z całej Polski spływają już listy z podpisami, planujemy, że podczas najbliższego posiedzenia Sejmu, gdy do Warszawy przyjadą nasi działacze, podejmiemy uchwałę o rejestracji partii – poinformował "Rz" w styczniu Jarosław Sachajko, poseł Kukiz'15. Dodał, że proces rejestracji potrwa ok. trzech miesięcy.
Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.