Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Karolina Wysota
Karolina Wysota
|

PayU przejęte przez izraelską firmę. Z ich usług korzystają tysiące Polaków

8
Podziel się:

Globalny dostawca usług płatniczych PayU został częściowo sprzedany za 610 mln dol. Pod młotek trafił biznes w Afryce, Ameryce Łacińskiej oraz Europie Środkowo-Wschodniej, w tym również w Polsce. Kupujący to izraelski Rapyd, z którego usług korzystają m.in. Netflix, Uber czy Meta.

PayU przejęte przez izraelską firmę. Z ich usług korzystają tysiące Polaków
Prosus pozbył się części biznesu PayU. Sprzedany biznes odpowiadał za około 30 proc. całkowitych przychodów PayU (Getty Images, SOPA Images)

PayU, jeden z największych dostawców usług płatniczych na świecie, poszedł pod młotek. Na razie częściowo — za 610 mln dol. sprzedał biznes w Afryce, Ameryce Łacińskiej oraz Europie Środkowo-Wschodniej, w tym również w Polsce. Kupujący to izraelska firma Rapyd z centralą w Wielkiej Brytanii. Natomiast sprzedający to holenderska firma inwestycyjna Prosus, należąca do koncernu medialnego Naspers. Transakcja wymaga zgody regulatora.     

— To klasyczne wyjście inwestora z inwestycji. Zaskakuje trochę sprzedaż części biznesu, bo w płatnościach im większa skala, tym lepszy biznes. Niewykluczone, że resztę biznesu sprzedadzą za jakiś czas, gdy jeszcze trochę urośnie — komentuje transakcję w rozmowie z money.pl Krzysztof Bachta, partner zarządzający w funduszu 4growth VC. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Program Money.pl, 10.11 | e-złoty zamiast banknotów. Jaka będzie przyszłość pieniądza

PayU powstało w Polsce

Zakres usług płatniczych oferowanych przez PayU obejmuje m.in.: płatności jednym kliknięciem, płatności mobilne, całkowicie online-owe raty, płatności odroczone (BNPL), portfele elektroniczne (Apple Pay, Google Pay), BLIK, szybkie przelewy internetowe, karty płatnicze, płatności subskrypcyjne, płatności wielowalutowe. Należące do Prosusa PayU zatrzymało biznes w Indiach, Turcji i Azji Południowo-Wschodniej. Przed sprzedażą operator płatności działał w 50 krajach. W zeszłym roku spółka wywodząca się z Polski obchodziła 20-lecie istnienia. 

W mojej ocenie Prosus zostawił w grupie najatrakcyjniejsze rynki pod względem wielkości i potencjału wzrostu biznesu. Lekkim zaskoczeniem jest to, że nie zatrzymali rynków Ameryki Łacińskiej, które również są perspektywiczne — mówi Łukasz Wierdak, partner w funduszu Spire Capital Partners. 

Jak wspomnieliśmy wcześniej, polski biznes PayU trafi w ręce izraelskiej firmy. Co zmiana właściciela może oznaczać dla klientów? 

W Polsce ciężko będzie nadal dynamicznie rozwijać firmę PayU. Nasz rynek płatniczy jest ustabilizowany i podzielony pomiędzy kilka firm. Pozyskanie nowych dużych merchantów (firm — przyp. red.) możliwe będzie dzięki globalnym relacjom lub musiałoby wiązać się z zaproponowaniem konkurencyjnych stawek lokalnie. Ten drugi scenariusz to jednak strategia krótkoterminowa i w kontrze do planów debiutu giełdowego — uważa Wierdak.  

Rapyd. Kim jest nowy właściciel

Rapyd to duża firma, wyceniana na blisko 9 mld dol. Dostarcza rozwiązania płatnicze takim firmom jak Meta (dawniej Facebook), Netflix, Uber, Adidas, Inditex (właściciel Zary) i około 100 innym dużym przedsiębiorstwom. Właścicielami fintechu są fundusze, które — jak twierdzi Wierdak — najpewniej szykują spółkę do debiutu giełdowego i dlatego budują skalę i wchodzą na nowe rynki poprzez przejęcie konkurencyjnej firmy. 

Jak zauważa nasz drugi rozmówca, globalny rynek płatności ma bardzo dobry czas.

Biznes rośnie wraz ze wzrostem cen bez większego wysiłku firm — zarabiają na prowizji od wartości transakcji. Widać to po wynikach m.in. Visy czy MasterCarda — mówi Bachta. 

Według niego w segmencie płatności internetowych wciąż jest jeszcze wiele do zrobienia. Pod tym względem Polska wypada bardzo dobrze na tle innych krajów. Natomiast piętą achillesową rynku płatności cały czas są rozwiązania międzynardowe dla firm działających na wielu rynkach. 

— W tym obszarze spodziewam się wyłonienia kolejnych dużych firm płatniczych, choć trzeba przyznać, że rozwiązań jest sporo i konkurencja duża, więc walka będzie zacięta — przewiduje Bachta. 

Karolina Wysota, dziennikarka money.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(8)
WYRÓŻNIONE
na front
rok temu
Dzięki za ostrzeżenie
Cord
rok temu
Najważniejsze jest dostęp do danych klientów - a kto zyskał - pewnie jakaś agencja wywiadowcza z Bliskiego wschodu....
FREEPOLAND
rok temu
no to się ZACZNIE...I coś sie SKOŃCZY
NAJNOWSZE KOMENTARZE (8)
żymianie i ws...
rok temu
payu jako jedyna "inst. zobowiązana" uniemożliwia anonimizowanie dokumentów do weryfikacji i skan musi być przesłany w stanie "nieprzetworzonym"
wstyd
rok temu
gdzie urzad kontroli i konkurencji ? Allegro korzysta tylko i wylacznie z Pay U. nie ma mozliwosci innego wyboru. tak byc nie powinno !
Cord
rok temu
Najważniejsze jest dostęp do danych klientów - a kto zyskał - pewnie jakaś agencja wywiadowcza z Bliskiego wschodu....
Lol
rok temu
To pewno Gazeta Wyborcza i TVN korzystają z usług tego dostawcy...
nick
rok temu
przyszłość to X ...