Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KBB
|

PE chce ukarać Polskę. Zamrożenie wypłat coraz bardziej realne

22
Podziel się:

Parlament Europejski pozwie Komisję Europejską do Trybunału Sprawiedliwości UE. Powód? KE nie zastosowała jeszcze mechanizmu warunkowości w budżecie UE – czyli nie zablokowała wypłaty pieniędzy m.in. Polsce, w której zagrożona jest praworządność.

PE chce ukarać Polskę. Zamrożenie wypłat coraz bardziej realne
Przewodniczący PE chce pozwać Komisję Europejską za niezamrożenie pieniędzy m.in. dla Polski (Photo by Dursun Aydemir/Anadolu Agency via Getty Images) (Anadolu Agency via Getty Images, Anadolu Agency)

Przewodniczący Parlamentu Europejskiego David Sassoli poprosił służby prawne PE o przygotowanie pozwu przeciwko Komisji Europejskiej za niestosowanie rozporządzenia ws. mechanizmu warunkowości w budżecie UE.

"Rozporządzenie, które zostało przyjęte w grudniu ubiegłego roku, pozwala UE zawiesić płatności z budżetu UE na rzecz państw członkowskich, w których praworządność jest zagrożona. Pismo przewodniczącego do służb prawnych Parlamentu pojawia się po głosowaniu w parlamentarnej komisji spraw prawnych, w którym zalecono wszczęcie postępowania przed Trybunałem Sprawiedliwości UE. Większość przywódców grup politycznych na dzisiejszej Konferencji Przewodniczących poparła tę akcję" - przekazał w oświadczeniu szef PE.

W lipcu europarlament wezwał KE do uruchomienia mechanizmu warunkowości. Zagroził, że jeśli KE tego nie zrobi, może wnieść sprawę przeciwko niej do TSUE za bezczynność. Mechanizm zakłada, że Bruksela może zamrozić środki unijne dla kraju członkowskiego, jeśli stwierdzi, że istnieje ryzyko ich niewłaściwego wykorzystania, np. defraudacji.

Zobacz także: Dobitne wnioski po debacie o Polsce

PE przyjął wtedy rezolucję wzywającą KE do szybkiego zbadania wszelkich potencjalnych naruszeń zasad praworządności, które mogą mieć poważny wpływ na należyte zarządzanie finansami z budżetu UE.

W rezolucji, uchwalonej na sesji plenarnej 529 głosami "za" przy 150 głosach przeciw i 14 wstrzymujących się, europosłowie wyrazili ubolewanie, że KE postanowiła zastosować się do konkluzji Rady Europejskiej z grudnia 2020 roku i opóźnić stosowanie rozporządzenia w sprawie systemu warunkowości budżetu UE poprzez opracowanie wytycznych dotyczących jego stosowania.

"Państwa członkowskie UE, które naruszają praworządność, nie powinny otrzymywać środków unijnych. W ubiegłym roku Parlament ciężko walczył o mechanizm, który to zapewni. Jednak do tej pory Komisja Europejska niechętnie z niego korzystała. Unia Europejska jest wspólnotą zbudowaną na zasadach demokracji i praworządności. Jeśli są one zagrożone w państwie członkowskim, UE musi działać w celu ich ochrony. Dlatego poprosiłem nasze służby prawne o przygotowanie pozwu przeciwko Komisji, aby zapewnić właściwe egzekwowanie przepisów UE" - powiedział Sassoli, cytowany w komunikacie.

Zdaniem eurodeputowanych wytyczne nie są potrzebne i PE musi kontynuować przygotowania do pozwania KE za "zaniechanie działania".

Europosłowie wezwali też KE do szybkiego zbadania wszelkich potencjalnych naruszeń zasad praworządności, "które mają lub mogą mieć poważny wpływ na należyte zarządzanie finansami z budżetu Unii", zaznaczając, że "sytuacja w niektórych państwach członkowskich już teraz uzasadnia podjęcie natychmiastowych działań".

Rozporządzenie w sprawie uwarunkowań dotyczących praworządności, mające na celu ochronę funduszy UE przed ich ewentualnym niewłaściwym wykorzystaniem, weszło w życie 1 stycznia 2021 roku. W ramach nowych przepisów nie zaproponowano jednak żadnych instrumentów.

Rada Europejska zwróciła się do KE o opóźnienie ich stosowania do czasu opracowania szczegółowych wytycznych w tej kwestii. Na tym tle doszło do sporu między KE a europarlamentem.

Rząd twierdzi, że nic złego się nie dzieje

- Jeżeli chodzi o działania KE, to w tej chwili można spodziewać się różnych wariantów, łącznie z tym, że faktycznie w tym roku samej zaliczki nie będzie. Natomiast to akurat w perspektywie kilku miesięcy nie jest najważniejsze, bo akurat środki płynnościowe Polska na ten okres ma - mówił dziś polskim mediom rzecznik rządu Piotr Müller.

Przyznał też, że w rządzie toczą się prace nad dalszymi zmianami w strukturze wymiaru sprawiedliwości i "jednym z wariantów branych pod uwagę jest spłaszczenie struktury sądów".

To potwierdzenie słów Jarosława Kaczyńskiego, który zapowiedział likwidację Izby Dyscyplinarnej SN, której legalność podważają instytucje europejskie.

Po reformie Sąd Najwyższy - jak mówił Kaczyński w RMF FM - "będzie niewielki, jego zadaniem będzie porządkowanie orzecznictwa". W związku z reformą obecni sędziowie rejonowi zostaną awansowani "z mocy ustawy". Wicepremier dodał, że w tym akurat elemencie tej reformy weryfikacji sędziów nie będzie, "chyba żeby chodziło o jakieś ciężkie przypadki dyscyplinarne".

"Trzeba opanować tę anarchię, która dziś panuje w polskich sądach, i trzeba jednocześnie zlikwidować te instytucje, które całkowicie się nie sprawdziły" - powiedział Kaczyński, dodając że "Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego się nie sprawdziła".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(22)
WYRÓŻNIONE
Tommy
3 lata temu
Niebać Unię.
dgen
3 lata temu
Jako prawnik, mam do unijnych instytucji wyłącznie jedno pytanie: - proszę wskazać jakikolwiek unijny dokument , podpisany przez wszystkie kraje unijne, w którym jest zdefiniowana tzw. praworządność ? Nie ma ? To tak jakby sąd skazał kogokolwiek z was na karę grzywny za to, ze zachowuje się "niewłaściwie".
POLEXIT
3 lata temu
ok i żadnej współodpowiedzialności za udzielone kredyty bo rozumiem, że umowa nie doszła do skutku ? Chcielibyśmy mieć to na piśmie od KE Ursula von der Lehen
NAJNOWSZE KOMENTARZE (22)
przerażona
3 lata temu
tusk i opozycja chcą aby Polacy byli parobkami Unii niemieckiej bez wojny Niemcy będą nami rządzili-dzięki naszej opozycji
Dziękuję
3 lata temu
Nie ma pieniędzy nie ma wpłat i dymac całe limity CO2 itd. Imigranci na wschodniej granicy? Wposcic wszystkich i przewieźć pod zachodnią żeby bałaganu nie narobili idąc do miejsca docelowego.
cvn
3 lata temu
przeciez morawiecki mowil ze nie ma tego ryzyka. Dymisja na poczatek.
Powtórka z Hi...
3 lata temu
Brukselska mafia broni swojej agentury w krajach członkowskich. Polska była pierwszym krajem na który napadała III Rzesza Niemiecka i ZSRR . Reszta krajów poddała się praktycznie bez walki i kolaborowała z Hitlerem
Hyhyhy?
3 lata temu
Hehehe jazda.... a niby rząd walczy :). Widać ostatnio jak fogiel u Lubeckiej się wspinał na szczyt kłamstwa lub żeby nic nie powiedzieć. Co za obciach....
...
Następna strona