Wynagrodzenie europosłów jest podwyższane w ramach tzw. indeksacji. Ta odbywa się raz lub dwa razy w roku. Jak zwraca uwagę dziennik, to nic innego jak procedura waloryzacji pensji, analogicznie jak w przypadku rent i emerytur.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Indeksacja. Podwyżka pensji europosłów
O tym, że nie była to podwyżka, a indeksacja, poinformował Parlament Europejski w komunikacie swoich służb prasowych. "Indeksacja wynagrodzeń opiera się na decyzji Parlamentu Europejskiego i państw członkowskich w Radzie z 2013 r., w której przyjęto wcześniej określony system obliczania dostosowania wynagrodzeń. Ten system waloryzacji wynagrodzeń dotyczy wszystkich instytucji UE". - poinformowano.
Ostatnia taka podwyżka w ramach indeksacji miała miejsce w połowie 2023 r. Wyniosła wówczas 1,7 proc. i była naliczana wstecz od 1 stycznia 2023 r. Również w przypadku obecnej indeksacji pensje europarlamentarzystów pójdą w górę już od 1 lipca 2023 r. Dostaną więc wyrównanie.
Obecnie wynagrodzenie posła do Parlamentu Europejskiego to 10 tys. 75,18 euro brutto, czyli o 100 euro więcej w porównaniu ze skutkiem poprzedniej indeksacji. W przeliczeniu na złote, pensja europosła to już ponad 43 tys. 725 zł miesięcznie. Łącznie od początku kadencji wynagrodzenie europosłów wzrosło już o 1,3 tys. euro, czyli około 5,6 tys. zł.