Władze ChRL zdecydowanie potępiają "brutalne i prowokacyjne" decyzje rządu Litwy - oświadczyło w poniedziałek chińskie MSZ. Sprawa dotyczy ubiegłotygodniowej decyzji litewskich władz.
Niewymieniony z nazwiska przedstawiciel chińskiego MSZ zarzucił władzom w Wilnie, że "bez żadnego uzasadnienia" zaklasyfikowały trzech członków personelu dyplomatycznego w randze charge d'affaires na Litwie jako "osoby niepożądane" i zażądało od nich opuszczenia kraju w określonym terminie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pekin protestuje
Litewski resort spraw zagranicznych przekazał w piątek, że "decyzję podjęto na podstawie informacji dostarczonych przez odpowiedzialne organy".
Stosunki między Litwą a Chinami uległy pogorszeniu w 2021 r., gdy w Wilnie otwarto przedstawicielstwo Tajwanu. W reakcji na to Pekin zawiesił stosunki dyplomatyczne z Wilnem. Odwołał swojego ambasadora i rozpoczął blokadę wymiany gospodarczej.
"Jak wszyscy wiemy" - oświadczył rzecznik MSZ - "strona litewska poważnie naruszyła zasadę jednych Chin w kwestiach związanych z Tajwanem i nie wywiązała się z zobowiązań politycznych podjętych w komunikacie w sprawie ustanowienia stosunków dyplomatycznych między oboma krajami".
UE szykuje cios w Chiny. Oto propozycje sankcji
Komunistyczne władze w Pekinie dodały, że zastrzegają sobie prawo do podjęcia środków zaradczych przeciwko stronie litewskiej, jeśli ta nie zaprzestanie "podważania suwerenności i integralności terytorialnej Chin"