Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Mateusz Ratajczak
Mateusz Ratajczak
|

Pensje w dyskoncie wyższe niż w szpitalu i szkole. Kasjer zarabia więcej niż nauczyciel

394
Podziel się:

Więcej niż początkujący policjant. Więcej niż zaczynający karierę nauczyciel. Więcej niż urzędnik z doświadczeniem. Więcej niż lekarz stażysta. Pracownicy dyskontów zarabiają coraz lepiej. I wyprzedzają kolejne zawody na drabinie wynagrodzeń.

Pensja w dyskoncie zaczyna się od 3 tys. zł brutto. W wielu zawodach na start jest zdecydowanie mniej
Pensja w dyskoncie zaczyna się od 3 tys. zł brutto. W wielu zawodach na start jest zdecydowanie mniej (East News, Andrzej Zbraniecki)

Wojna w polskim handlu trwa od dawna. Na ceny, na promocje i o pracowników. I właśnie trwa starcie o tych ostatnich. Dyskonty ruszają z kolejnymi podwyżkami. Hojnymi. Kasjerzy mogą na start zarobić więcej niż na przykład początkujący nauczyciele.

Z zazdrością na wynagrodzenia kasjerów mogą patrzeć również zatrudnieni w mundurówce. A już na pewno początkujący policjanci. Lekarz stażysta? Też nie może równać się z pracownikiem sieci handlowej. Podobnie zresztą jak urzędnik administracji państwowej.

Sieci narzuciły takie tempo podwyżek, że niektóre branże nie są w stanie w żaden sposób odpowiedzieć.

Zobacz także: Zobacz także: Kolej w Polsce. Szybki dojazd do CPK z każdego miejsca w kraju?

Jak informowaliśmy w money.pl, podwyżki na ten rok ogłosił właśnie Lidl. Od marca pracownicy sklepów będą zarabiać od 3,4 tys. zł brutto (czyli 2484 zł na rękę) do 4,1 tys. zł (czyli 3013 zł na rękę). To stawki dla nowo zatrudnionych.

Po roku Lidl będzie podnosił im pensje. Widełki dla pracownika z takim stażem podskoczą do poziomu 3,5 tys. zł brutto - 4350 zł brutto. W tej opcji pracownik co miesiąc będzie mógł zarobić maksymalnie 3150 zł na rękę.

Im dłuższy staż, tym wyższa wypłata - to w sieciach handlowych standardowa procedura. Po dwóch przepracowanych latach pracownicy Lidla mogą liczyć na pensje w przedziale od 3,7 tys. zł do 4,6 tys. zł. Są to oczywiście pensje brutto, czyli przed opodatkowaniem i opłaceniem składek. Powyższe stawki dotyczą kasjerów pracujących w sklepach.

Z kolei sieć Biedronka na start oferuje od 3050 zł brutto do 3450 zł w zależności od wielkości miejscowości. Pracownicy Biedronki mogą otrzymać też miesięczne premie uznaniowe uwzględniające wyniki sklepu i jakość obsługi. To dodatek do wynagrodzenia. W tej chwili wynosi 270 zł brutto.

Efekt? O takich pieniądzach zapomnieć mogą przedstawiciele innych zawodów. I tak lekarz stażysta w tej chwili może liczyć na 2,5 tys. zł brutto. I taką stawkę będzie widział przez 13 miesięcy obowiązkowego stażu lekarskiego. To od 500 do nawet 900 zł mniej niż dostaje początkujący kasjer.

Nie inaczej wygląda los początkującego nauczyciela. On też na początku swojej kariery może liczyć na 2,5 tys. zł brutto. I znów – to kilkaset złotych mniej niż osoba, która pójdzie pracować na sklepowej kasie.

Mundurowi też zaczynają nisko

Kursant (czyli rozpoczynający pracę w policji)
może liczyć na około 2,3 tys. zł netto wynagrodzenia, czyli mniej więcej 3,1 tys. zł brutto. Taką kwotę zobaczy na pasku wypłaty, mniejszą oczywiście na koncie.

I co warto zauważyć, kursant na policjanta w zasadzie jest na poziomie płacowym osób zaczynających pracę w Lidlu i Biedronce. Oni w większych miastach mogą liczyć nawet na nieco wyższe wynagrodzenie niż początkujący mundurowy. W Polsce kursantów jest - według danych samej policji - kilka tysięcy.

Policjant z doświadczeniem może liczyć z kolei na wynagrodzenie w wysokości około 4,7 tys. zł brutto. I takich jest już kilkanaście tysięcy w Polsce.

Jak wypada ich pensja w porównaniu do stawek w handlu w dużych miastach? Zarabiają więcej, ale jest jedno "ale". Niewiele mniej otrzymuje doświadczony pracownik dyskontu. Mundurowi nie mogą się oczywiście w żaden sposób równać z wynagrodzeniami kierowników i zastępców kierowników w sklepach. Choć trzeba przyznać wprost - nie wypadają najgorzej. Policjant dostaje mundurówkę, nagrodę roczną, a także świadczenia w ramach systemu socjalnego. I w efekcie w starciu z pracownikiem dyskontu nie przegrywa. Musi się jednak o to postarać.

Administracja na straconej pozycji

Nie lepiej mają pracownicy administracji państwowej. Jak wynika z danych Sedlak&Sedlak, w administracji publicznej najczęściej zarabia się 3,4 tys. zł. Zarobki połowy pracowników mieszczą się w przedziale od 2,7 do 4,5 tys. zł brutto. Im niższy szczebel, tym niższe wynagrodzenie.

Według danych Sedlak & Sedlak, co czwarty pracownik administracji nie dobija do 2,7 tys. zł brutto. A to próg, który pracownicy dyskontów przeskoczyli już dawno. Nawet lepiej wynagradzani urzędnicy czy pracownicy resortów mogą czuć oddech pracowników sieci handlowych. Kierownicy sklepów sieci Biedronka mogą liczyć na około 6 tys. zł pensji. Z kolei zastępcy kierowników inkasują w okolicach 5 tys. zł.

gospodarka
gospodarka polska
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(394)
WYRÓŻNIONE
Jdjdkcj
5 lata temu
Ostaną się najstarsi nauczyciele, bo doszli do ostatniego stopnia awansu, w pewnym wieku niechętnie zmienia się zawód. Bomba jednak tyka bo żaden młody wychowany w cieplarnianych warunkach nie przyjdzie do tego dziwnego tworu za 2000 na rękę po studiach z perspektywą zarobku 3000 po 10 latach o ile nie zostanie się wyrzuconym z inicjatywy rodzica psychopaty. Nie będzie mlodych. Już nie ma. Za 10 lat średnia wieku będzie w okolicy 60. A potem trzeba będzie ograniczyć obowiazek szkolny do max 3 klas, bo nie będzie komu uczyć. Albo obniżka wymagań: matura i chęć szczera.
Rocznik 1946
5 lata temu
Zaczynałem po 5 letnich studiach za 1400 na prowincji skończyłem z 4600 po 40 latach pracy.I nikomu nigdy nie zazdrościłem bo nieporównywalne s a obciążenia pracą.A pracownikom Biedronek nie ma czego żałować bo wysikać się spokojnie nie mogą.
Aga
5 lata temu
To jest smutne...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (394)
mmm
4 lata temu
co za bzdury pisza! takie zarobki sa w duzych miastach a powinno byc wszedzie jednakowo!!! Moja żona juz pare latek pracuje w tym dyskoncie!!! i nie ma takiej pensji..Piszczie prawde!!!
kasjer
5 lata temu
wszyscy porównują zarobki do zarobków kasjera w dużych sklepach,to dlaczego nie ma chętnych zatrudnia się obcokrajowców bo wszędzie są braki kadrowe Zachęcamy do pracy jako kasjer....Nie wiem skąd są takie wiadomości o zarobkach.W warszawie duży sklep i wypłata 2.450 praca za dwoje,godz pracy okropne nie mówiąc o piątkach i sobotach gdzie robimy za troje.
Magister - ka...
5 lata temu
Skoro sprzedawcy tak mają dobrze, to dlaczego ciągle są braki kadrowe? A nauczyciele... Studia, małe pensje, tak źle i ciężko, a żeby pracować w szkole oprócz szkoły trzeba mieć znajomości, bo jak nie masz - to na kasę, bo i studia nie pomogą.
Kasia
5 lata temu
Ja pracuję w dużej sieć od 8 lat.W styczniu dostaliśmy aneksy z 2350 na 2600.Naiwnie cieszyliśmy się jak dzieci aż tu dokładnie 24 stycznia regionalna informuje nas że w związku z podwyżką zabierają nam (również od stycznia)400 zł dodatku -premii...Normalnie mieliśmy ok.2900 na rękę a po podwyżce dostaliśmy po 2350...Taka to dobra zmiana....Zastanawia mnie skąd te dane bo pracownik sklepu takiej kasy.nie widzi...
Aw1977
5 lata temu
Jeszcze nie słyszałem by pani na kasie w pidlu czy stonce dostała kopertę z ekstra kasą za swoją pracę w ramach łapówki.
...
Następna strona