Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Jakub Ceglarz
|
aktualizacja

Pensje w rządzie bez zmian. Urzędnicy bez premii

77
Podziel się:

- Nasze wynagrodzenia nie zostały obniżone. Jeśli będzie taka inicjatywa, żeby te pensje obniżyć, nie będę protestowała - mówi minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. Jak dodaje, na razie zamrożone zostały wszelkie premie i bonusy dla urzędników.

Jadwiga Emilewicz zabrała głos w sprawie ewentualnych obniżek pensji dla ministrów
Jadwiga Emilewicz zabrała głos w sprawie ewentualnych obniżek pensji dla ministrów (PAP)

Emilewicz była gościem poniedziałkowego programu Radia Zet.

Wicepremier i minister rozwoju była tam pytana m.in. o kwestie ewentualnego obniżenia pensji dla ministrów. Jak odpowiedziała, na razie nic takiego nie miało miejsca, ale gdyby do tego doszło, to Emilewicz protestować nie zamierza.

Nie odpowiedziała jednak na pytanie, czy sama planuje wyjść z inicjatywą obniżenia wynagrodzeń dla ministrów.

Zobacz także: Obejrzyj: Tarcza antykryzysowa. 2,6 mln wniosków

Członkowie rządu obniżek nie odczuli. Sami jednak proponują przepisy, które pozwalają firmom obniżać wynagrodzenie oraz wymiar czasu pracy pracowników. W tarczy antykryzysowej znajdują się zapisy, które pozwalają na cięcia nawet o połowę.

Co ciekawe, z powodu koronakryzysu ucierpiało wielu szeregowych urzędników, którzy na co dzień pracują w ministerstwach i innych państwowych urzędach.

- Premier Morawiecki wstrzymał wypłaty dodatków do pensji. To dla nas trudna sytuacja, pracownicy administracji rządowej od ponad 5 tygodni ciężko pracowali przygotowując akty prawne w związku z koronawirusem. A my dziś im mówimy, że bonusy nie będą wypłacane - stwierdziła Jadwiga Emilewicz.

Radio Zet przypomina, że pensje ministrów są regulowane ustawowo. Każdy członek rządu otrzymuje wynagrodzenie zależne od kwoty bazowej, wpisanej co roku do budżetu państwa. W tym roku jest to niespełna 1790 zł.

To oznacza, że minister otrzymuje co miesiąc około 10 020 zł. To "goła" pensja, bez dodatków i bonusów, które również przysługują urzędnikom z korpusu służby cywilnej.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(77)
WYRÓŻNIONE
Eldo
4 lata temu
To samo mowil Sasisn. I co ? I nic. Nadal maja kosmiczne pensje, w ramach sprwiedliwosci spolecznej.
Marian
4 lata temu
A za co maja być premie wiedzą za ile będą pracować i oczekują premii ,zwykli ludzie maja obcięte wynagrodzenia do 80% a im sie krzywda dzieje że brak premii,przecież im się należało i wielka łaska że nie przyznali sobie premii ,żenada pensje też powinni obniżyć o połowę jak kryzys to kryzys i tyle.
NOBO
4 lata temu
No bo Wam" się należy " - cytuję byłą klasyk formacji PiS - u. Emilewicz nie gadaj tyle, tylko rezygnuj.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (77)
Ktoś
4 lata temu
Rząd ma za co żyć, niech sobie obniży pensje i da bezrobotnym, pokarze że zależy im na tym zeby bezrobotni mieli co żyć.Urząd pracy to urząd który nie spełnia swoich zadań. Niech ktoś powie komu urząd znalazł pracę. Sama rejestracja bezrobotnego nie potrzebuje Urzedu pracy. Urząd miasta to zalatwi i tyle.
bezrobol
4 lata temu
Gdzie jest wsparcie dla tych co stracili pracę w lutym co z nimi z czego mają żyć. Urzedy pracy śmieją sie w twarz, bez wytłumaczenia bez jałmużny dla tych ludzi Urzędy pracy do likwidacji, ten urząd nic nie robi dla bezrobotnych nic. Czy rząd to widzi czy jest ślepy? ?????
Primo
4 lata temu
Obniżyć pensje, zabrać bonusy, obciąć premie. Wszyscy wyborcy i niewyborcy mają te same żołądki i układ wydzielniczy. Sekundowe : pociąć gaże w Państwowych Spółkach. CZAS NA DUŻE ZMIANY .
estetka
4 lata temu
Proponuję Pani Emilewicz by zadbała o swój wygląd. Nie godzi się by pełniąc funkcje ministerialne odziana była jak na rajd studencki.
Xix
4 lata temu
Wyrzucić darmozjadów
...
Następna strona