Pentagon potwierdził, że prowadzi rozmowy z Elonem Muskiem, który w piątek 14 października zagroził wstrzymaniem finansowania dostępu Ukrainy do komunikacji satelitarnej Starlink. "Jesteśmy zaangażowani w rozmowy ze SpaceX" - poinformowała Sabrina Singh, rzeczniczka amerykańskiego Departamentu Obrony, cytowana przez Bloomberga.
Singh zaznaczyła przy tym jednak, że USA, Ukraina i jej sojusznicy "rozważają" rozwiązania innych firm komunikacyjnych. Singh potwierdziła, że Pentagon otrzymał pismo od SpaceX ostrzegające przed wstrzymaniem finansowania działalności Starlink na terytorium Ukrainy. Dodała także, że amerykański Departament Obrony ma "ustanowioną relację" ze SpaceX, m.in. ze względu na wygranie przez tę firmę kontraktów na loty w kosmos związane z obronnością.
Musk wstrzymuje finansowanie Starlink w Ukrainie
Przypomnijmy, że to serwis CNN jako pierwszy poinformował, iż w zeszłym miesiącu firma SpaceX ostrzegła Pentagon, że może zaprzestać przekazywania swoich usług satelitarnych Starlink Ukrainie, chyba że USA zaczną płacić dziesiątki milionów dolarów miesięcznie, aby utrzymać kluczowe usługi komunikacyjne w ogarniętym wojną kraju.
Spółka Elona Muska domagała się, aby Pentagon przejął finansowanie użycia satelitów Starlink przez rząd w Kijowie i ukraińskie wojsko, co według SpaceX kosztowałoby ponad 120 mln dolarów do końca roku i blisko 400 mln dolarów przez następne 12 miesięcy.
Nie jesteśmy w stanie dalej przekazywać terminali Ukrainie ani finansować istniejących terminali na czas nieokreślony - przekazała firma we wrześniowym liście do amerykańskiego rządu.
Chociaż Musk nie zasugerował, że Starlink przestanie działać na terytorium Ukrainy z dnia na dzień, to i tak sprawa wzbudziła kontrowersje. System bowiem służy temu krajowi do celów obronnych. Jak przypomina Bloomberg, według Muska terminale Starlink zużywają tam ok. 100 razy więcej danych niż przeciętne gospodarstwo domowe.
Ukraina posiada 20 tys. terminali, dostarczonych i opłaconych m.in. przez USAID, Polskę, Unię Europejską i prywatne firmy. Ponad połowę z nich sfinansowała Ukrainie Polska, m.in. poprzez zakup 5 tys. takich urządzeń dokonany przez PKN Orlen. Według Janusza Cieszyńskiego, pełnomocnika rządu ds. cyberbezpieczeństwa, SpaceX "obiecało pokryć pełne koszty usługi" dla wszystkich urządzeń kupionych przez Orlen.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, zapowiedział, że Ukraina "znajdzie inne rozwiązanie", alternatywne wobec Starlink. Z kolei Mychajło Fedorov, ukraiński minister cyfrowej transformacji, zapewniał, że system jest dla tego kraju darmowy - choć zaznaczał, że ustalenia między Muskiem i władzami USA oraz UE mogą być inne.
Elon Musk od początku uruchomienia usługi Starlink zaznaczał, że internet z satelitów jest w stanie dotrzeć nawet do odległych i odizolowanych miejsc i właśnie to jest jego dużą przewagą. W marcu natomiast, tuż po ataku Rosji na sąsiedni kraj, miliarder udostępnił bezpłatnie usługę Ukrainie i ukraińskiemu wojsku. W ostatnich dniach Ukraińcy jednak zgłaszali problemy z działalnością usługi.