W środę do godz. 15 nadaliśmy 17 tysięcy numerów PESEL dla dorosłych obywateli Ukrainy i prawie 15 tysięcy numerów dla dzieci - poinformował na konferencji prasowej pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa Janusz Cieszyński. Dla porównania, przez cały typowy dzień roboczy nadawanych jest około 16 tys. numerów PESEL dla obywateli RP.
Po co Ukraińcom numer PESEL?
Większość systemów informatycznych działa na podstawie numeru PESEL – pozwala on na jednoznaczną i szybką identyfikację danej osoby. Dzięki nadaniu numeru PESEL w ramach specjalnej procedury przeznaczonej dla osób, które przekroczyły granicę po 24 lutego, możliwe będzie korzystanie z usług publicznych takich jak np. elektroniczne recepty czy odprowadzanie podatków i składek.
"Należy pamiętać, że wiele osób uciekających przed wojną nie ma ze sobą dokumentów. Dzięki wprowadzeniu danych do rejestru PESEL ich tożsamość zostanie potwierdzona i nie będą musieli czekać na wydanie dokumentów w ukraińskich placówkach konsularnych. Rolę dokumentu tożsamości będzie mogła pełnić aplikacja mObywatel, w której pojawi się nowy moduł, za pomocą którego pełnoletni obywatele Ukrainy będą mogli w Polsce potwierdzać swoją tożsamość" - wyjaśnia minister Janusz Cieszyński.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nadawanie numerów PESEL to kolejne wyzwanie, przed jakim stoją samorządy
Obywatele Ukrainy, którzy uciekli do Polski przed wojną, mogą w każdym urzędzie gminy wyrobić numer PESEL. Ministerstwo Cyfryzacji przyznaje, że największym wyzwaniem teraz, jest zwiększenie liczby sprzętu w urzędach gminy. Trwa pozyskiwanie ok. 3500 komputerów wraz z niezbędnym osprzętem m.in. drukarkami, modemami, kartami kryptograficznymi, skanerami odcisków placów.
Janusz Cieszyński na konferencji prasowej w środę zapowiedział też, że dostarczonych zostanie 2 tys. nowych stacji mobilnych oraz 1,5 tys. zestawów stacjonarnych do obsługi uchodźców z Ukrainy. Liczba osób, które będą miały uprawnienia do pracy w systemie nadawania numeru PESEL, zwiększy się o 100 proc.
Rząd zapewnia, że samorządy otrzymają dodatkowe pieniądze na realizowane aktualnie zadania.
"Rząd robi wszystko, aby wesprzeć samorządy w tej ciężkiej pracy. Wszystkie zadania, które samorządy otrzymały na mocy specustawy, także zadania z prowadzeniem rejestru dla uchodźców z Ukrainy są finansowane z budżetu państwa" - powiedział na środowej konferencji prasowej wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Paweł Szafernaker.
Na Stadionie Narodowym uchodźcy będą mogli wyrobić numer PESEL
Największy w Polsce punkt masowego nadawania numeru PESEL dla uchodźców z Ukrainy ruszy w sobotę na Stadionie Narodowym w Warszawie. To będzie około 100 stanowisk, gdzie w jednym momencie będzie można wydać numer PESEL stu osobom.
"W tym punkcie pracować będą przede wszystkim pracownicy samorządu warszawskiego, ze wsparciem urzędników administracji rządowej. Wszyscy jesteśmy jedną administracją publiczną, w tej sytuacji — wszystkie ręce na pokład. Musimy się wspierać w zadaniach, których przez agresję Rosji na Ukrainę mamy w tej chwili dużo więcej - powiedział wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker .
Prognozy wskazują, że rejestracja osób, które już dotarły do Polski, może zająć od 6 do 8 tygodni.