Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Marcin Lis
|
aktualizacja

PFN płaci za wysyłanie maili i parkingi amerykańskich PR-owców. Przelał już 5,5 mln dolarów

16
Podziel się:

Polska Fundacja Narodowa wydała niemal 5,5 mln dol. na promowanie naszego kraju w Stanach Zjednoczonych Ameryki. Sęk w tym, że za te pieniądze wynajęta firma opłaca obiady i parkingi swoich pracowników. Do tego prowadzi profile w mediach społecznościowych, których niemal nikt nie obserwuje.

PFN wydaje miliony, ale nie wymaga "efektów"
PFN wydaje miliony, ale nie wymaga "efektów" (East News)

Polska Fundacja Narodowa działa za pieniądze 17 największych państwowych spółek. Instytucja powołana do promowania pozytywnego wizerunku Polski za granicą dysponuje budżetem kilkuset milionów złotych. Jak ujawniliśmy w money.pl przed kilkunastoma miesiącami, Fundacja płaciła m.in. za tłumaczenie haseł Wikipedii na język angielski.

Okazuje się, że nie jest to jedyny pomysł PFN na promocję w języku angielskim. Jak ujawnił Onet.pl, Fundacja podpisała umowę z White House Writers Group (WHWG), czyli waszyngtońską firmą PR-ową, ale nie chce ujawniać jej szczegółów.

Te prezentuje jednak WHWG i stawia PFN w nie najlepszym świetle. Od października 2017 r., gdy umowa została podpisana, polska instytucja zapłaciła firmie 5,5 mln dolarów jako wynagrodzenie i zwrot "uzasadnionych wydatków".

Zobacz także: Miliony z PFN na rejs dookoła świata. Mateusz Kusznierewicz wyjaśnia

W zamian nie otrzymała nawet gwarancji "żadnych konkretnych rezultatów". Onet.pl przeanalizował dokładnie przelewy, które trafiały do amerykańskiej firmy. I tak np. zapłacono ponad tysiąc dolarów za wyżywienie trójki pracowników WHWG podczas wizyty w Polsce. W rozliczeniach pojawiają się także opłaty za wysłanie maila do… ambasador USA w Polsce.

WHWG prowadzi także portal PolandPerspectives.org oraz konta na Twitterze, Instagramie i YouTube. Efekty są więcej niż mizerne. Konto @PolishFndtn obserwuje na Twitterze niespełna 6 tys. osób. Instagramowe HeartofPoland z kolei 51 osób. Z kolei odtworzenia większości z 40 umieszczonych na YouTube filmów nie przekraczał 10 wyświetleń.

Jak odnosi się do tych informacji PFN? Krytykuje dziennikarza Onet za brak "ciekawości reporterskiej", czego przejawem ma być brak pytań o skuteczność działań.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(16)
WYRÓŻNIONE
radca
5 lata temu
PFN to ściema, idealne narzędzie do prowadzenia polityki wewnętrznej, co pokazał PIS z ich afera billbordową. Spółki skarbu państwa wprowadzają pieniądze, a PFN robi "reklamę i promocję" nie Polsce, ale określonej partii politycznej. To sprawdzony mechanizm, podobnie jak z "karuzelą stanowisk" w spółkach. Przecież każdy z tych prezesów, a było ich w ciągu ostatnich 4 lat bardzo dużo, po zwolnieniu dostawał gigantyczną odprawę, którą od razu przekazywał do kasy partii. Bolszewizm w stanie czystym
ośmiorniczki+
5 lata temu
Tak się robi ośmiorniczki . PiS to profesjonaliści
Nn
5 lata temu
A po co niby jest ta pfn? Po to zeby robic takie przelewy, nieprawdaz swirusku?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (16)
Aga
5 lata temu
Ciekawe ze zaden akcjonariusz nie zakwestionowal wydatkow spolek gieldowych na PFN
Hanka
5 lata temu
Czy przypadkiem ta kasa nie wraca na z góry ustalone konta prominentnych działaczy spod znaku srebrna lub rydza? Co na to prokurator o praniu kasy i wyprowadzania jej ze spółek skarbu państwa??
ośmiorniczki+
5 lata temu
Tak się robi ośmiorniczki . PiS to profesjonaliści
Nn
5 lata temu
A po co niby jest ta pfn? Po to zeby robic takie przelewy, nieprawdaz swirusku?
radca
5 lata temu
PFN to ściema, idealne narzędzie do prowadzenia polityki wewnętrznej, co pokazał PIS z ich afera billbordową. Spółki skarbu państwa wprowadzają pieniądze, a PFN robi "reklamę i promocję" nie Polsce, ale określonej partii politycznej. To sprawdzony mechanizm, podobnie jak z "karuzelą stanowisk" w spółkach. Przecież każdy z tych prezesów, a było ich w ciągu ostatnich 4 lat bardzo dużo, po zwolnieniu dostawał gigantyczną odprawę, którą od razu przekazywał do kasy partii. Bolszewizm w stanie czystym