- Energetyczny telekom zostanie zbudowany w ciągu czterech lat kosztem kilkuset milionów złotych - mówi "Pulsowi Biznesu" prezes PGE Wojciech Dąbrowski.
To właśnie "PB" informuje o nowej inwestycji państwowej spółki. 4 marca na inwestycję zgodę wydał komitet inwestycyjny PGE.
Plany spółki energetycznej przewidują budowę telekomu na częstotliwości 450 MHz. Będzie on wykorzystywać technologię LTE. Wojciech Dąbrowski opowiada dziennikowi, że postępowania na zakup pierwszych komponentów ruszą już w najbliższych miesiącach.
- Podkreślam, że technologia LTE jest tak szczegółowo wystandaryzowana, a wdrożenia na tyle powszechne, że możemy sobie wyobrazić realizację tej inwestycji z wieloma dostawcami, unikając uzależnienia od jednej firmy - tłumaczy prezes PGE.
Gigant energetyczny do budowy infrastruktury wykorzysta wieże, które już posiada. Zlokalizowane są głównie w północno-wschodniej i południowo-wschodniej Polsce. Tam natomiast, gdzie nie posiada własnych wież, PGE planuje wydzierżawić je od operatorów telekomunikacyjnych.
Na początku telekom PGE ma zapewnić usługi łączności wyłącznie Polskiej Grupie Energetycznej. W przyszłości jednak ma je zaoferować także innym firmom energetycznym.