Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. PBE
|
aktualizacja

Eksperci: embargo na ropę załamie rosyjską gospodarkę

Podziel się:

Nałożenie przez Unię Europejską embarga na import ropy załamie rosyjską gospodarkę – ocenia Polski Instytut Ekonomiczny. PIE zauważa, że nawet niepełne europejskie embargo na ropę naftową doprowadzi do załamania finansów publicznych w Rosji. Tłumaczą dlaczego.

Eksperci: embargo na ropę załamie rosyjską gospodarkę
To będzie najmocniejszy z ciosów, jakie UE wymierzy w źródła finansowania rosyjskiej machiny wojennej (GETTY, Contributor#8523328)

Dlaczego nawet niepełne odcięcie Rosji od rynków, które kupowały od tego kraju ropę, tak mocno uderzy w rosyjską gospodarkę? Wystarczy spojrzeć na liczby. – Przychody ze sprzedaży tego surowca stanowiły w kwietniu 63 proc. dochodów dla budżetu centralnego i były głównym źródłem finansowania wydatków militarnych – wskazuje Jakub Rybacki, szef zespołu makroekonomicznego w PIE.

Państwa UE odpowiadały łącznie za około 40 proc. rosyjskich zysków związanych z eksportem ropy – dodaje.

Ekonomista tłumaczy, że najnowsze sankcje uzupełnią te wcześniej nałożone na Federację Rosyjską, a przecież pakiety sankcyjne już ograniczyły m.in. przychody z podatku VAT.

Decyzja liderów UE wkrótce doprowadzi finanse publiczne Rosji do ruiny – przewiduje Rybacki.

Europa rezygnuje z rosyjskiej ropy

Magdalena Maj, kierowniczka zespołu klimatu i energii PIE, zauważa, że UE dotychczas importowała z Rosji ok. 3 mln baryłek ropy dziennie, co daje 25 proc. całkowitego importu surowca.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dlaczego Warszawa wspiera Game Industry Conference?

Po decyzji o embargu kraje członkowskie w najbliższych dniach wstrzymają zakupy ropy z Rosji drogą morską, tj. 66 proc. dostaw z tego kraju. W dodatku Polska i Niemcy rezygnują też z importu ropy rurociągiem – Federacja Rosyjska straci w sumie 90 proc. obecnej sprzedaży do UE. Przez jakiś czas reżim Władimira Putina będzie dostarczać ropę do Węgier, Słowacji i Czech z wykorzystaniem rurociągu "Przyjaźń". Zatem za wcześnie, by mówić, że Rosja zupełnie straci europejskie źródło przychodów. A to ważne w kontekście finansowania wojny.

Unijne embargo na ropę to ważny krok, jednak brak jednomyślności i stosunkowo długie vacatio legis nie zablokuje machiny wojennej Putina i wciąż pozwoli na finansowanie wojny wpływami ze sprzedaży surowców. Zaproponowany konsensus dla trzech krajów unijnych może postawić pozostałe kraje w mniej korzystnej sytuacji ekonomicznej, jeśli rosyjska ropa będzie nadal tańsza – wskazuje Magdalena Maj.

PIE ocenia, że alternatywnym źródłem ropy dla Europy może być zwiększenie wydobycia na Morzu Północnym oraz import z USA i krajów OPEC+.

Co dalej? Eksperci uważają, że następnym krokiem powinny być konfiskata rezerw rosyjskiego banku centralnego oraz utworzenie na ich bazie europejskiego funduszu, który będzie zarządzać odbudową Ukrainy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP