Chodzi o hotele, restauracje, czy małe kina, głównie poza dużymi miastami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Program, którego nabór dzisiaj ogłaszamy, to wsparcie dla przedsiębiorstw z branży hotelarsko-gastronomiczno-cateringowej, która podczas pandemii Covid-19 została dotknięta różnego rodzaju zakazami i ograniczeniami, przez co niestety wiele firm poniosło wymierne straty finansowe, wiele firm też tego okresu nie przetrwało. Dzięki uruchomieniu środków z KPO możemy teraz tę branżę wesprzeć - powiedział wiceszef resortu funduszy i polityki regionalnej Jacek Protas.
Na program przeznaczono 1,2 mld zł. Jego głównym zadaniem jest wsparcie modernizacji mikro i małych firm, doposażenia ich w nowy sprzęt, a także ewentualnej dywersyfikacji ich działalności.
Wszystko po to, aby po tym wsparciu przedsiębiorstwa były po prostu mocniejsze i mogły funkcjonować na rynku turystycznym - wskazał Protas.
Od 50 do 540 tys. zł wsparcia dla firm
Zgodnie z przyjętymi zasadami program adresowany jest dla mikro i małych przedsiębiorstw. Mogą one liczyć na wsparcie w wysokości od 50 tys. do 540 tys. zł. Minimalny wkład własny to 10 proc., a czas trwania przedsięwzięcia - jeden rok.
- Niestety mamy zawężone terminy jeśli chodzi o KPO ze względu na opóźnienia, a więc do końca stycznia 2026 roku środki, które przeznaczyliśmy na ten program, muszą być wykorzystane - zapowiedział wiceminister.
W ramach KPO realizowane będzie wsparcie dla szeregu innych branż i przedsięwzięć. - W tej chwili jesteśmy na etapie rewizji tego programu, po to aby dostosować go do realiów, do tego, że przez 2,5 roku praktycznie ani jedno euro do Polski nie przywędrowało i w związki z tym mamy ogromne zapóźnienia - wyjaśnił wiceszef resortu.
Podkreślił, że jednym z podstawowych zdań nowego rządu premiera Donalda Tuska było odblokowanie środków europejskich w ramach KPO w wysokości 60 mld euro, ale również środków na pozostałe europejskie programy spójności. Pierwsza zaliczka w wysokości 5 mld euro – przypomniał - wpłynęła w grudniu. Obecnie oczekiwana jest realizacja pierwszego wniosku o płatność, w ramach którego jeszcze w tym miesiącu do Polski trafi 127 mld zł.