Dla Lotniska Warszawa-Radom to było wielkie wydarzenie. W sobotę wystartowały połączenia czarterowe, a to oznacza, że liczba połączeń z 12 tygodniowo wzrośnie nawet trzykrotnie. Inauguracyjny rejs czarterowy wykonał Boeing 737 MAX Polskich Linii Lotniczych LOT. Klienci biura podróży Coral Travel odlecieli 3 czerwca do Antalyi w Turcji.
Jak dowiedział się dziennikarz Wirtualnej Polski Szymon Jadczak, w trakcie rejsu doszło do bójki. Informacje te money.pl potwierdzili zarówno przedstawiciele Polskich Portów Lotniczych, jak i PLL LOT.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Czarna lista". Agresywni pasażerowie LOT-em nie wrócą
Jak relacjonowała Anna Dermont, rzeczniczka prasowa PPL, do właściciela Lotniska Warszawa-Radom dotarła informacja o tym, że jeden z pasażerów inauguracyjnego rejsu czarterowego został pobity w Turcji podczas opuszczania pokładu samolotu.
"Pasażerowie, którzy podczas lotu nadużyli alkoholu i zachowywali się wulgarnie, zostali wpisani na tzw. czarną listę. Oznacza to, że naszymi liniami nie będą mogli udać się ani w podróż powrotną z Antalyi, ani w żadną inną w przyszłości" - stwierdziło biuro prasowe PLL LOT w odpowiedzi na pytania money.pl.
Anna Dermont przekonuje, że "służby odpowiedzialne za zapewnienie bezpieczeństwa w radomskim porcie – czyli Straż Ochrony Lotniska i Straż Graniczna – nie miały podstaw do interwencji przed wylotem samolotu, ponieważ pasażerowie zamieszani w zdarzenie na lotnisku zachowywali się spokojnie, reagowali na polecenia służb".
Interwencje na pokładach samolotów
Jak pisaliśmy w money.pl, rośnie liczba interwencji Straży Granicznej na pokładach samolotów i lotniskach. Tylko w pierwszych trzech miesiącach tego roku funkcjonariusze interweniowali 30 razy na pokładach samolotów i 19 razy na terenie lotnisk w Polsce. W całym 2022 r. takich interwencji było 333, z czego 228 na pokładach samolotów. Zakończyły się to 147 mandatami na łączną kwotę 58 tys. 510 zł. Bilans 32 mandatów z pierwszych trzech miesięcy sięgnął 17 tys. 100 zł.
To również nie jest pierwszy przypadek wpisania pasażera na tzw. czarną listę LOT-u. Narodowy przewoźnik na początku lutego informował, że trafił na nią podróżny, który podczas rejsu z Nowego Jorku do Warszawy wszczął awanturę na pokładzie. Rzecznik LOT-u Krzysztof Moczulski we wpisie na Twitterze wyjaśnił, że pasażer "zdjął majtki i spodnie w bufecie" i "oddał mocz na wewnętrzne drzwi samolotu".
Marcin Walków, dziennikarz i wydawca money.pl. Współpraca: Szymon Jadczak, dziennikarz Wirtualnej Polski