Przed wigilią w jednym z olsztyńskich szpitali doszło do niekojącej sytuacji związanej z potencjalną nietrzeźwością medyka. Jak poinformowała policja, pacjenci zawiadomili funkcjonariuszy, alarmując. Jacek Wilczewski z olsztyńskiej komendy policji powiedział Radiu Olsztyn, że w trakcie interwencji potwierdzono obawy pacjentów, że lekarz znajdował się pod wpływem alkoholu.
Wykonywanie obowiązków służbowych w stanie nietrzeźwości jest wykroczeniem, za które grozi areszt lub grzywna do 5 tys. złotych. Policja zajmuje się obecnie sprawdzeniem, czy postępowanie lekarza mogło zagrażać bezpieczeństwu pacjentów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie był stałym pracownikiem
Według władz szpitala dziecięcego nietrzeźwy lekarz, który miał przyjmować pacjentów pod wpływem alkoholu, nie był na stałe zatrudniony w tej placówce.
Lekarz ten nie był stałym pracownikiem szpitala. Udzielał jedynie świadczeń w ramach dyżurów nocnej i świątecznej opieki lekarskiej — powiedział olsztyn.com.pl Grzegorz Adamowicz z Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego w Olsztynie.
Policja prowadzi dalsze działania w celu pełnego wyjaśnienia sytuacji i zabezpieczenia zdrowia oraz życia pacjentów w przyszłości.