Politycy Koalicji Obywatelskiej chcą skontrolować wydatki przeznaczone na organizację pikników. Dodatkowo chcą wykazać, w jaki sposób Prawo i Sprawiedliwość realizuje kampanię wyborczą. Uważają, że zamiast 800 plus, państwo przeznacza pieniądze na promocję władzy. Bo i po co reklamować program, który Polacy dobrze znają (Rodzina 500 plus doczekał w związku z dewaluacją jego wartości podwyżki do 800 zł) - przekonują.
"Rzeczpospolita" zwróciła się do resortu Rodziny z prośbą o ujawnienie kosztów pikników PiS. Kwoty nie podano. "Ostateczne kwoty będą znane po zakończeniu akcji informacyjnej. Zależą one od finalnie zrealizowanej liczby pikników oraz zakresu przeprowadzonych usług, które zależne są również od warunków atmosferycznych" – odpisało dziennikowi Ministerstwo.
Setki tysięcy zł na misie i wiatraczki
Jednak gazeta ujawnia część kosztów, jakie pochłania wakacyjna akcja PiS. "5 tys. pluszowych misiów i 15 tys. plastikowych wiatraczków za prawie 300 tys. zł zamówił resort Marleny Maląg na potrzeby pikników "Rodzina 800 plus" - czytamy.
Do tego dochodzą również kawalkady autobusów i busów wynajętych do akcji promocyjnej i całe zaplecze logistyczne.
W szczegółach dziennik wylicza inne artykuły promocyjne na pikniki reklamujące świadczenie 800+: 5 tys. maskotek zwierzątek, 25 tys. ołówków ze zwierzątkami, 5 tys. piórników, butelek na wodę, 15 tys. odblasków, 30 tys. balonów.
Minister o piknikach PiS-u. Zdumiewający komentarz
Jak oszacował dla dziennika właściciel firmy eventowej (proszący o anonimowość), organizacja tylko jednego takiego pikniku może kosztować od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy zł.
Na 800+ i "z miłości do Polski"
Jak informowało OKO Press, wskazując na spis wydatków z rezerwy budżetowej, premier Mateusz Morawiecki jeszcze w połowie czerwca zdecydował o przekazaniu resortowi rodziny 10 mln złotych na "realizację działań informacyjnych dotyczących podwyższenia wysokości świadczenia wychowawczego od stycznia 2024 roku".
"Rz" dotarła do zamówień publicznych w resorcie rodziny, które nie są co prawda przetargiem na organizację imprez, a mogą być z nimi związane. "Jeden dotyczy zakupu przestrzeni reklamowej w prasie na potrzeby działań́ informacyjno-edukacyjnych skierowanej do rodzin (jedyną ofertę, wartą blisko 1,5 mln zł, złożyła spółka Sigma BIS należąca do Orlenu)".
Drugie zamówienie, warte blisko pół miliona złotych, dotyczy zakupu powierzchni reklamowej na platformach internetowych mających reklamować 800+ (kontrakt wygrała Fabryka Marketingu z Warszawy).
Dodatkowe pieniądze płyną również na inne eventy partii rządzącej. Nie są to jedynie środki przeznaczane na promocję 800 plus, ale także pikników pod hasłem "Z miłości do Polski". Partia wyjaśnia, iż podczas nich zamierza się wsłuchać w głos Polaków, głównie z małych sołectw, aby przygotować nowy program ugrupowania na kolejną kadencję.