Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
PRC
|
aktualizacja

Pikniki PiS. "Z miłości do Polski" rząd wydaje duże pieniądze

54
Podziel się:

Koszty kampanii Prawa i Sprawiedliwości mającej promować program 800+ mają być ujawnione dopiero po zakończeniu akcji. Jednak poszczególne wydatki już wyciekają. Przykład? 5 tys. pluszowych misiów i 15 tys. plastikowych wiatraczków za prawie 300 tys. zł.

Pikniki PiS. "Z miłości do Polski" rząd wydaje duże pieniądze
Zwolennicy Prawa i Sprawiedliwości podczas pikniku rodzinnego z cyklu "Z miłości do Polski" z udziałem prezesa PiS, wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego w miejscowości Połajewo (PAP, PAP/Jakub Kaczmarczyk)

Politycy Koalicji Obywatelskiej chcą skontrolować wydatki przeznaczone na organizację pikników. Dodatkowo chcą wykazać, w jaki sposób Prawo i Sprawiedliwość realizuje kampanię wyborczą. Uważają, że zamiast 800 plus, państwo przeznacza pieniądze na promocję władzy. Bo i po co reklamować program, który Polacy dobrze znają (Rodzina 500 plus doczekał w związku z dewaluacją jego wartości podwyżki do 800 zł) - przekonują.

"Rzeczpospolita" zwróciła się do resortu Rodziny z prośbą o ujawnienie kosztów pikników PiS. Kwoty nie podano. "Ostateczne kwoty będą znane po zakończeniu akcji informacyjnej. Zależą one od finalnie zrealizowanej liczby pikników oraz zakresu przeprowadzonych usług, które zależne są również od warunków atmosferycznych" – odpisało dziennikowi Ministerstwo.

Setki tysięcy zł na misie i wiatraczki

Jednak gazeta ujawnia część kosztów, jakie pochłania wakacyjna akcja PiS. "5 tys. pluszowych misiów i 15 tys. plastikowych wiatraczków za prawie 300 tys. zł zamówił resort Marleny Maląg na potrzeby pikników "Rodzina 800 plus" - czytamy.

Do tego dochodzą również kawalkady autobusów i busów wynajętych do akcji promocyjnej i całe zaplecze logistyczne.

W szczegółach dziennik wylicza inne artykuły promocyjne na pikniki reklamujące świadczenie 800+: 5 tys. maskotek zwierzątek, 25 tys. ołówków ze zwierzątkami, 5 tys. piórników, butelek na wodę, 15 tys. odblasków, 30 tys. balonów.

Jak oszacował dla dziennika właściciel firmy eventowej (proszący o anonimowość), organizacja tylko jednego takiego pikniku może kosztować od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy zł.

Na 800+ i "z miłości do Polski"

Jak informowało OKO Press, wskazując na spis wydatków z rezerwy budżetowej, premier Mateusz Morawiecki jeszcze w połowie czerwca zdecydował o przekazaniu resortowi rodziny 10 mln złotych na "realizację działań informacyjnych dotyczących podwyższenia wysokości świadczenia wychowawczego od stycznia 2024 roku".

"Rz" dotarła do zamówień publicznych w resorcie rodziny, które nie są co prawda przetargiem na organizację imprez, a mogą być z nimi związane. "Jeden dotyczy zakupu przestrzeni reklamowej w prasie na potrzeby działań́ informacyjno-edukacyjnych skierowanej do rodzin (jedyną ofertę, wartą blisko 1,5 mln zł, złożyła spółka Sigma BIS należąca do Orlenu)".

Drugie zamówienie, warte blisko pół miliona złotych, dotyczy zakupu powierzchni reklamowej na platformach internetowych mających reklamować 800+ (kontrakt wygrała Fabryka Marketingu z Warszawy).

Dodatkowe pieniądze płyną również na inne eventy partii rządzącej. Nie są to jedynie środki przeznaczane na promocję 800 plus, ale także pikników pod hasłem "Z miłości do Polski". Partia wyjaśnia, iż podczas nich zamierza się wsłuchać w głos Polaków, głównie z małych sołectw, aby przygotować nowy program ugrupowania na kolejną kadencję.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(54)
WYRÓŻNIONE
A2
rok temu
Typowa promocja wyborcza i nic więcej ,lepiej te pieniądze przeznaczyć na chore dzieci bo zbiórki dalej trwają niestety
Kradną i tyle
rok temu
I oni o poprzednikach mówili "złodzieje"?
Raczej
rok temu
Z miłości do pieniędzy Polaków.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (54)
beryl
4 miesiące temu
dorosła osoba która kupuje wiatraczki misie i inne śmieci to ma coś z głową i nigdy nie powinna być dopuszczona do organizacji pikników
l,l,lillll;
4 miesiące temu
Kiedy napiszecie jak winni zostali ukarani
50plus
rok temu
Kto na te pikniki chodzi oprócz emerytów i madek, chyba autokarem statystów wożą, normalny człowiek dojony podatkami tam nie co szukać
ftr
rok temu
...ale sie dziela. To pozytywna dalekowzroczna polityka. Zwlaszcza to nawolywanie do rodzenia ma sens, bo bedzie potrzeba pewnie ze 3 pokolen robotnikow, zeby splacic zadluzenie.
Polka
rok temu
To obrzydliwe takie atakowanie ludzi
...
Następna strona