Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MWL
|
aktualizacja

PiS powinien dostać pieniądze za wybory? Tusk mówi o "wątpliwości prawnej"

22
Podziel się:

Jeśli coś zawiera w sobie wątpliwość prawną, to nie może być podstawą do wypłacenia publicznych pieniędzy - ocenił premier Donald Tusk, pytany o uchwałę Państwowej Komisji Wyborczej ws. sprawozdania finansowego komitetu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości.

PiS powinien dostać pieniądze za wybory? Tusk mówi o "wątpliwości prawnej"
Premier Donald Tusk podczas konferencji prasowej w Sejmie (PAP, PAP/Paweł Supernak)

Przypomnijmy: w środę minister finansów Andrzej Domański poinformował, że "zwrócił się do PKW o dokonanie wykładni uchwały, czyli wyjaśnienie wątpliwości, co do jej treści". Chodzi o uchwałę, w której PKW zatwierdziła sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego PiS, dotyczące wyborów do Sejmu i Senatu w 2023 r. Zdaniem Domańskiego, PKW podjęła uchwałę o treści wewnętrznie sprzecznej i warunkowej.

Premier Donald Tusk powiedział w czwartek dziennikarzom w Sejmie, że sprawa ta ma charakter nie polityczny, a prawny i ustrojowy. Jak podkreślił, ministrowie, w tym minister finansów, muszą mieć "jasną, jednoznaczną podstawę prawną", żeby podjąć decyzję o wydawaniu publicznych pieniędzy. - Prawo musi być jednoznaczne. (...) Jeśli coś zawiera w sobie wątpliwość prawną, to nie może być podstawą do wypłacenia publicznych pieniędzy - podkreślił.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: PKW boi się, że usłyszy zarzuty? "Dokładnie"

Premier dodał, że jest "bardzo zainteresowany" tym, by Polska w Europie i na świecie była traktowana jako kraj przestrzegający "najwyższych standardów demokratycznych". jak zaznaczył, nie jest "w ogóle zainteresowany, czy PiS ma te pieniądze, czy nie". - Dużo wygodniejsze politycznie byłoby, żeby tego całego zamieszania w ogóle nie było. To dla mnie też sytuacja bardzo niekomfortowa - przyznał premier. Jak jednak powiedział, nie dziwi się Domańskiemu, że chce mieć "jednoznaczną podstawę prawną do wypłacania pieniędzy".

Zdaniem premiera szef resortu finansów "analizuje wszystkie aspekty prawne dotyczące decyzji - a właściwie braku jednoznacznej decyzji ze strony PKW - w sposób rzetelny".

Minister Domański podejmuje w tej kwestii decyzje autonomiczne na podstawie przepisów prawa, a nie jego wyobrażeń. I tak będzie także w tym przypadku - zapewnił Donald Tusk.

Szef rządu ocenił również, że w porównaniu z innymi partiami, które miały wcześniej zmniejszane subwencje, bądź je traciły, naruszeń i nadużyć finansowych w trakcie kampanii wyborczych ze strony Prawa i Sprawiedliwości było "stukrotnie więcej". - Co do istoty sprawy, jeśli mówimy o aspekcie odpowiedzialności karnej, prawnej, trybunalnej, to cały czas mówimy o sytuacji absolutnie skandalicznej, jaką było nadużywanie władzy i finansów publicznych, pieniędzy publicznych przez funkcjonariuszy PiSu nie tylko w czasie kampanii - dodał premier.

Szef PKW odpowiedział na pismo ministra finansów

W związku z listem ministra finansów, przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak zwrócił się - jak poinformowano w czwartek na stronie PKW - z prośbą o "niezwłoczne" wskazanie podstawy prawnej wniosku o wykładnię uchwały z 30 grudnia ws. sprawozdania finansowego komitetu wyborczego partii. Marciniak zaznaczył przy tym, że szef MF może skorzystać z opinii ekspertów prawnych, w tym także byłych i obecnych członków PKW.

W sierpniu PKW odrzuciła sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego PiS z wyborów parlamentarnych z roku 2023, wykazując poparte dowodami nieprawidłowości w wydatkowaniu funduszy na kampanię w kwocie 3,6 mln zł. Skutek tej decyzji to pomniejszenie jednorazowej dotacji dla tej partii, tzw. zwrotu za wybory (prawie 38 mln zł) o trzykrotność zakwestionowanej kwoty, czyli o ok. 10,8 mln zł, oraz pomniejszenie blisko 26-milionowej rocznej subwencji z budżetu państwa na działalność partii o 10,8 mln zł.

Konsekwencją jest też zwrot do Skarbu Państwa zakwestionowanej sumy, czyli 3,6 mln zł. PiS zaskarżył decyzję do Sądu Najwyższego, a Izba Kontroli rozpatrzyła ją 11 grudnia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(22)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
MruczuśJaruś
miesiąc temu
A działania pozaprawne to co ? Nie uznajemy Konstytucji , decyzji MTK , Konkordatu to co tam jakaś ustawa czy cóś w tym stylu . Sie pan nie przejmuje !
prezes 2 wież
miesiąc temu
i tak będziemy mieć ruble z moskwy
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Maja
miesiąc temu
Minister Domański nie jest stroną w tym sporze, jest tylko maszynką do zrobienia przelewu, sam zresztą wcześniej się wypowiadał, że pełni tylko funkcję techniczną. Więc premierze proszę nie opowiadać głupot o przepisach prawa, bo ma je pan głęboko gdzieś.
rambo
miesiąc temu
Oko najpierw stwierdziło że piniędzy nie ma i nie będzie teraz ma wątpliwości prawne. Z kataraktą to do okulisty.
m-53
miesiąc temu
A co ma Tusk do tego. Przecież procedury są jasno określone, co nawet MF potwierdził jakiś czas temu. Wypowiedział się jednoznacznie - jest decyzja PKW, robię przelew. MF nie ma żadnych podstaw prawnych do kwestionowania uchwały PKW. A Tusk tym bardziej, bo w procedurach nigdzie nie jest wymieniony premier.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (22)
Wyborca
miesiąc temu
Zapominamy w tym całym zamieszaniu. że PiS zrobił wały wyborcze i koniec sprawy Po co t rozwadnianie przestępstwa ?
Lech
miesiąc temu
Panie redaktorze Kapusta, kiedy jest okazja „dowalić” Tuskowi to jest możliwość komentarzy, kiedy nie, to jak w przypadku dymisji komendanta z Iławy bezczelnie obraża polską policję zarządzaną przez obecne władze brak tej możliwości.
ok0
miesiąc temu
Na oko to odsetki maja czternaście dni jak to jaka kasa
Don alt
miesiąc temu
Premier 13 grudnia po swojemu rozumie prawo, demokrację i polskość.
Si ma
miesiąc temu
sie ma konstytucja?