Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MWL
|
aktualizacja

PiS powinien dostać pieniądze za wybory? Tusk mówi o "wątpliwości prawnej"

19
Podziel się:

Jeśli coś zawiera w sobie wątpliwość prawną, to nie może być podstawą do wypłacenia publicznych pieniędzy - ocenił premier Donald Tusk, pytany o uchwałę Państwowej Komisji Wyborczej ws. sprawozdania finansowego komitetu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości.

PiS powinien dostać pieniądze za wybory? Tusk mówi o "wątpliwości prawnej"
Premier Donald Tusk podczas konferencji prasowej w Sejmie (PAP, PAP/Paweł Supernak)

Przypomnijmy: w środę minister finansów Andrzej Domański poinformował, że "zwrócił się do PKW o dokonanie wykładni uchwały, czyli wyjaśnienie wątpliwości, co do jej treści". Chodzi o uchwałę, w której PKW zatwierdziła sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego PiS, dotyczące wyborów do Sejmu i Senatu w 2023 r. Zdaniem Domańskiego, PKW podjęła uchwałę o treści wewnętrznie sprzecznej i warunkowej.

Premier Donald Tusk powiedział w czwartek dziennikarzom w Sejmie, że sprawa ta ma charakter nie polityczny, a prawny i ustrojowy. Jak podkreślił, ministrowie, w tym minister finansów, muszą mieć "jasną, jednoznaczną podstawę prawną", żeby podjąć decyzję o wydawaniu publicznych pieniędzy. - Prawo musi być jednoznaczne. (...) Jeśli coś zawiera w sobie wątpliwość prawną, to nie może być podstawą do wypłacenia publicznych pieniędzy - podkreślił.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: PKW boi się, że usłyszy zarzuty? "Dokładnie"

Premier dodał, że jest "bardzo zainteresowany" tym, by Polska w Europie i na świecie była traktowana jako kraj przestrzegający "najwyższych standardów demokratycznych". jak zaznaczył, nie jest "w ogóle zainteresowany, czy PiS ma te pieniądze, czy nie". - Dużo wygodniejsze politycznie byłoby, żeby tego całego zamieszania w ogóle nie było. To dla mnie też sytuacja bardzo niekomfortowa - przyznał premier. Jak jednak powiedział, nie dziwi się Domańskiemu, że chce mieć "jednoznaczną podstawę prawną do wypłacania pieniędzy".

Zdaniem premiera szef resortu finansów "analizuje wszystkie aspekty prawne dotyczące decyzji - a właściwie braku jednoznacznej decyzji ze strony PKW - w sposób rzetelny".

Minister Domański podejmuje w tej kwestii decyzje autonomiczne na podstawie przepisów prawa, a nie jego wyobrażeń. I tak będzie także w tym przypadku - zapewnił Donald Tusk.

Szef rządu ocenił również, że w porównaniu z innymi partiami, które miały wcześniej zmniejszane subwencje, bądź je traciły, naruszeń i nadużyć finansowych w trakcie kampanii wyborczych ze strony Prawa i Sprawiedliwości było "stukrotnie więcej". - Co do istoty sprawy, jeśli mówimy o aspekcie odpowiedzialności karnej, prawnej, trybunalnej, to cały czas mówimy o sytuacji absolutnie skandalicznej, jaką było nadużywanie władzy i finansów publicznych, pieniędzy publicznych przez funkcjonariuszy PiSu nie tylko w czasie kampanii - dodał premier.

Szef PKW odpowiedział na pismo ministra finansów

W związku z listem ministra finansów, przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak zwrócił się - jak poinformowano w czwartek na stronie PKW - z prośbą o "niezwłoczne" wskazanie podstawy prawnej wniosku o wykładnię uchwały z 30 grudnia ws. sprawozdania finansowego komitetu wyborczego partii. Marciniak zaznaczył przy tym, że szef MF może skorzystać z opinii ekspertów prawnych, w tym także byłych i obecnych członków PKW.

W sierpniu PKW odrzuciła sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego PiS z wyborów parlamentarnych z roku 2023, wykazując poparte dowodami nieprawidłowości w wydatkowaniu funduszy na kampanię w kwocie 3,6 mln zł. Skutek tej decyzji to pomniejszenie jednorazowej dotacji dla tej partii, tzw. zwrotu za wybory (prawie 38 mln zł) o trzykrotność zakwestionowanej kwoty, czyli o ok. 10,8 mln zł, oraz pomniejszenie blisko 26-milionowej rocznej subwencji z budżetu państwa na działalność partii o 10,8 mln zł.

Konsekwencją jest też zwrot do Skarbu Państwa zakwestionowanej sumy, czyli 3,6 mln zł. PiS zaskarżył decyzję do Sądu Najwyższego, a Izba Kontroli rozpatrzyła ją 11 grudnia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(19)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
MruczuśJaruś
1 tyg. temu
A działania pozaprawne to co ? Nie uznajemy Konstytucji , decyzji MTK , Konkordatu to co tam jakaś ustawa czy cóś w tym stylu . Sie pan nie przejmuje !
prezes 2 wież
6 dni temu
i tak będziemy mieć ruble z moskwy
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Maja
1 tyg. temu
Minister Domański nie jest stroną w tym sporze, jest tylko maszynką do zrobienia przelewu, sam zresztą wcześniej się wypowiadał, że pełni tylko funkcję techniczną. Więc premierze proszę nie opowiadać głupot o przepisach prawa, bo ma je pan głęboko gdzieś.
rambo
1 tyg. temu
Oko najpierw stwierdziło że piniędzy nie ma i nie będzie teraz ma wątpliwości prawne. Z kataraktą to do okulisty.
m-53
1 tyg. temu
A co ma Tusk do tego. Przecież procedury są jasno określone, co nawet MF potwierdził jakiś czas temu. Wypowiedział się jednoznacznie - jest decyzja PKW, robię przelew. MF nie ma żadnych podstaw prawnych do kwestionowania uchwały PKW. A Tusk tym bardziej, bo w procedurach nigdzie nie jest wymieniony premier.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (19)
Wyborca
4 dni temu
Zapominamy w tym całym zamieszaniu. że PiS zrobił wały wyborcze i koniec sprawy Po co t rozwadnianie przestępstwa ?
Lech
5 dni temu
Panie redaktorze Kapusta, kiedy jest okazja „dowalić” Tuskowi to jest możliwość komentarzy, kiedy nie, to jak w przypadku dymisji komendanta z Iławy bezczelnie obraża polską policję zarządzaną przez obecne władze brak tej możliwości.
ok0
5 dni temu
Na oko to odsetki maja czternaście dni jak to jaka kasa
Don alt
5 dni temu
Premier 13 grudnia po swojemu rozumie prawo, demokrację i polskość.
Si ma
5 dni temu
sie ma konstytucja?