"PiS ma swoje ostatnie bastiony. Zjednoczona Prawica przez osiem lat zapuszczała korzenie w różnych strukturach państwa" - pisze serwis. Autorzy raportu wspominają choćby o Piotrze Patkowskim, byłym wiceministrze finansów w rządzie Mateusza Morawieckiego, który 11 listopada został prezesem Polskiej Agencji Nadzoru Audytowego. Swoje obowiązki ma wykonywać do 2027 r.
"Sztandarowym" przykładem jest Adam Glapiński, który prezesem Narodowego Banku Polskiego ma być do 2028 r. Z kolei Bohdan Pretkiel do 2025 r. będzie Rzecznikiem Finansowym. Zaś w 2028 r. zakończy się kadencja prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasza Chróstnego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jacek Jastrzębski pod koniec listopada został szefem Komisji Nadzoru Finansowego na drugą, pięcioletnią kadencję. "Osoby związane z PiS (m.in. posłanka Gabriela Masłowska) zasiadają też w Radzie Polityki Pieniężnej, kadencja większości członków upłynie w 2028 r." - czytamy w artykule.
Ludzie PiS w radach i instytucjach
Ale to dopiero początek listy. Wśród co najmniej kilkudziesięciu osób są i takie, które zasiadają w instytutach, fundacjach rządowych, radach. Autorzy opracowania zwrócili uwagę także na podkategorię instytucji, które za czasów PiS powołano, podbierając innym kompetencje lub je centralizując. Przykład? Rada Mediów Narodowych, która od 2016 r. przejęła od KRRiT konstytucyjne kompetencje do powoływania szefów mediów publicznych (Telewizja Polska, Polskie Radio, PAP).
"Kadencje czterech członków RMN kończą się w 2028 r., a jednego - w 2026 r., ale politycy nowej władzy mówią otwarcie, że likwidacja Rady jest nieunikniona" - napisano.
Do listy trzeba też dopisać Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa (połączone Agencja Rynku Rolnego i Agencja Nieruchomości Rolnych) czy Wody Polskie.
Do końca stycznia powstanie pełna lista rad instytutów i fundacji rządowych do likwidacji oraz pełna propozycja zmian personalnych w tych, które są warte utrzymania - powiedział na początku nowego roku Donald Tusk.