Już 15 lutego 2019 r. ruszy możliwość elektronicznego korygowania zeznań podatkowych przygotowanych przez skarbówkę. Rzecz odbywać się będzie na Portalu Podatkowym, który znajdziemy pod adresem: podatki.gov.pl.
Jak już pisaliśmy w money.pl, to znakomita propozycja dla tych, którzy nie lubią sami wypełniać PIT-u. Od tego roku już nie będą musieli tego robić. Zrobią to za nas urzędnicy, a my będziemy mogli w internecie podejrzeć nasze zeznanie podatkowe i ewentualnie skorygować o ulgi, odliczenia itp.
Jak się jednak okazało, tuż po naszej publikacji, w której tylko zaznaczyliśmy, że warto ten proces skontrolować, do urzedów skarbowych zaczęli przychodzić podatnicy z dokumentami.
"Warto przypomnieć"
- Otrzymaliśmy takie sygnały z urzędów skarbowych z Warszawy i okolic. Skala nie jest może duża, ale mocno nas to zaskoczyło. W pewnym sensie również i dlatego zdecydowaliśmy się na publikacje komunikatu raz jeszcze przypominającego, jak to będzie wyglądało - mówi money.pl Paweł Jurek z Ministerstwa Finansów.
Przedstawiciel resortu ma na myśli najświeższy komunikat na stronie Ministerstwa Finansów, dotyczący elektronicznego Portalu Podatkowego, który trafił też do serwisów wszystkich KAS w Polsce. Dla podatników, którzy zaczęli pojawiać się w urzędach z dokumentami, najbardziej istotne są te trzy zdania:
"Aby uzyskać dostęp do swojego zeznania podatkowego za 2018 r., przygotowanego w ramach usługi Twój e-PIT, nie trzeba składać żadnego wniosku ani przynosić dokumentów do urzędu skarbowego. Zeznanie będzie wystawione automatycznie i bezpłatnie dla wszystkich podatników, którzy rozliczają się na formularzach PIT-37 i PIT-38. Będzie je można sprawdzić od 15 lutego do 30 kwietnia 2019 r. wyłącznie elektronicznie na Portalu Podatkowym Ministerstwa Finansów (podatki.gov.pl)".
Warto rozmawiać
A jak się dostać do serwisu podatkowego? Wystarczy do tego PESEL, kwota przychodu z deklaracji za 2017 rok oraz kwota przychodu z informacji od pracodawcy (PIT-11) za 2018 rok.
- Liczymy, że wspólnie z państwem i innymi redakcjami uda nam się tę wiedzę utrwalić. Tak, by pytań i watpliwości było mniej. Mimo to pozostajemy oczywiście do dyspozycji podatników i wszelkie wątpliwości rozwiejemy - dodaje Paweł Jurek.
Jak dodaje, najlepiej w tym celu skorzystać z infolinii Krajowej Informacji Skarbowej (22 330 03 30). Oczywiście pytać można również w urzędach skarbowych, które nas obsługują. Ze strony MF usłyszeliśmy deklaracje, że każde pytanie jest dla KAS ważne, a ciągle jest ich trochę.
- Nowe rozwiązanie przeniesie ciężar tego zeznania, dotychczas spoczywającego w całości na podatniku, na urzędy. Jest to więc korzystne, ale część ludzi wyraża swoje obawy, czy to aby na pewno zadziała. Mamy nadzieję, że ten rok to udowodni - dodaje Paweł Jurek.
Przeczytaj także: PIT-11. Lawinowy wzrost składanych deklaracji, 1,5 mln plików w dobę
Jak dodaje, w owym upowszechniającym się przekazie, że US zrobi wszystko za podatnika, niebezpieczne jest pewne uogólnienie. Bowiem nie każdy może o wypełnianiu papierków zapomnieć. Przedsiębiorcy na ten komfort muszą poczekać do przyszłego roku.
Na wszelki wypadek
W 2020 r. do beneficjentów usługi "Twój e-PIT" dołączą kolejni podatnicy, którzy rozliczają się na formularzach PIT-36, PIT-36L i PIT-28.
Sprawdziliśmy też, czy również poza Warszawą w urzędach zaczęli się pojawiać zdezorientowani podatnicy z dokumentami. We Wrocławiu, Bydgoszczy i Krakowie urzędnicy w nieoficjalnych rozmowach potwierdzili, że pytań jest dużo. Nie brakuje też takich, którzy źle zrozumieli rozliczanie PIT przez urzędników i do US przyszli z dokumentami do rozliczenia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl