Główny Urząd Statystyczny podsumował pierwsze trzy miesiące roku. Okazuje się, że roczna dynamika PKB spadła z 3,2 proc. odnotowanych w czwartym kwartale 2019 roku do 1,9 proc. Kwartał do kwartału mamy już nie tylko do czynienia ze spowolnieniem, ale i spadkiem o 0,5 proc.
Sam kierunek zmian PKB nie dziwi ekonomistów, ale już skala zaskakuje i to całkiem pozytywnie. Średnia prognoz zakładała roczny wzrost PKB na wyraźnie niższym poziomie 1,3 proc. Również kwartał do kwartału można było się spodziewać spadku o 1,2 proc., a jest tylko 0,5 proc.
Jak podkreślają urzędnicy, "dane te mają charakter wstępny i mogą być przedmiotem rewizji, zgodnie z polityką stosowaną w kwartalnych rachunkach narodowych, w momencie opracowania pierwszego regularnego szacunku PKB za pierwszy kwartał 2020, który zostanie opublikowany w dniu 29.05.2020".
Z hamowaniem polskiej gospodarki mamy do czynienia od dłuższego czasu. Szczyt koniunktury przypadł na 2018 roku, gdy PKB rósł powyżej 5 proc. rok do roku. Od tamtego czasu gospodarka systematycznie słabnie, a w związku z koronawirusem doszło do mocniejszego wyhamowania.
Ekonomiści jednak dość zgodnie twierdzą, że tak naprawdę wpływ ograniczeń związanych z koronawirusem zobaczymy dopiero w danych za drugi kwartał. W ostatnich dniach szef PFR Paweł Borys ostrzegał, że w statystykach za kwiecie-czerwiec możliwy jest spadek PKB nawet o 10-15 proc.
Sytuacja po pierwszym kwartale nie wygląda źle. Niektóre największe gospodarki europejskie znacznie mocniej odczuwają tąpnięcie w gospodarce. W tym tygodniu brytyjski urząd statystyczny poinformował o rekordowym miesięcznym spadku PKB na Wyspach. W marcu było to prawie 6 proc. Cały pierwszy kwartał skończył się 2 proc. na minusie.
Podobnie jest w Niemczech. Również cała strefa euro w pierwszym kwartale najprawdopodobniej zaliczyła zjazd i to o około 3 proc. Szczegółowe informacje na ten temat powinny być opublikowane w piątek o godzinie 11:00.
Według najnowszych szacunków Ministerstwa Rozwoju obecnie bazowym scenariuszem dla polskiej gospodarki na 2020 rok jest obniżenie poziomu aktywności o około 4 proc. To zmiana na minus, bo jeszcze w kwietniu oficjalnie mówiło się w rządzie o spadku PKB rzędu 3,4 proc.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie