Wydawało się, że szczepienia szybko ograniczą pandemię koronawirusa, jednak po statystykach zachorowań widać, że nie ma mowy o odwrocie COVID-19. Jest za to trzecia fala. Sytuacja epidemiczna psuje nastroje m.in. w kontekście wyjścia z koronakryzysu.
Gorzej niż jeszcze pół roku temu , a więc przed rozpoczęciem procedury szczepień, oceniają perspektywy odbicia polskiej gospodarki analitycy agencji Moody's. Prognozują wzrost PKB w Polsce w 2021 roku na 3,3 proc.
Ostatnia publicznie dostępna prognoza tej agencji ratingowej z września 2020 roku zakładała wzrost PKB Polski w 2021 roku na poziomie 4 proc. Jest szansa na przyspieszenie w kolejnym roku, ale dalej dynamika wzrostu będzie raczej z trójką z przodu.
- Nasza prognoza dla Polski zakłada wzrost PKB w tym roku na poziomie 3,3 proc. i 3,8 proc. w przyszłym roku - wskazał ekspert Moody's Colin Ellis, cytowany przez PAP.
O dużej niepewności co do skali odbicia w gospodarce w związku z pandemią mówi też Narodowy Bank Polski, który w środę przedstawił swoje zaktualizowane prognozy. Krajowi bankierzy są jednak większymi optymistami.
Według przewidywań NBP, z 50-procentowym prawdopodobieństwem można oszacować wzrost PKB w tym roku na 2,6-5,3 proc. Kwartał wcześniej była mowa o przedziale ustawionym niżej - na poziomie 0,8-4,5 proc.