Prognozy ekspertów MFW dotyczące 2021 roku są dużo bardziej optymistyczne. Szacują oni, że PKB Polski wzrośnie wtedy o 4,2 proc., czyli minimalnie więcej niż w 2019 roku, kiedy wzrost ten wyniósł 4,1 proc.
MFW to jedna z instytucji międzynarodowych, która w ostatnim czasie zmieniła swoje prognozy dotyczące Polski. Zrobił to też m. in. Instytut Finansów Międzynarodowych (IIF), który przewiduje, że polska gospodarka skurczy się nawet bardziej, bo aż o 4,9 proc.
Nieco lepsze prognozy dla Polski przedstawili eksperci z Banku Światowego, którzy jako jedni z nielicznych przewidują, że w 2020 roku PKB Polski lekko wzrośnie (o 0,4 proc.).
Szacunki dotyczące PKB podała także agencja S&P, która w piątek utrzymała rating Polski na poziomie A- z perspektywą stabilną. Oznacza to, że dla zagranicznych inwestorów w dalszym ciągu nasz kraj jest wiarygodnym partnerem. Agencja przewiduje, że w 2020 roku polska gospodarka skurczy się o 2 proc., a następnie wzrośnie o 4,8 proc. w 2021 roku.
Natomiast z prognoz Narodowego Banku Polskiego wynika, że w 2020 roku dynamika rozwoju gospodarczego spadnie o 2,6 proc.
Wszelkie prognozy makroekonomiczne są dziś obarczone dużym ryzykiem błędu ze względu na niepewność, jak dalej rozwijać się będzie pandemia. Swoje przewidywania podają też ekonomiści z największych banków.
W zestawieniu, jakie opublikowaliśmy tydzień temu, prognozy Credit Agricole, które zakładały 2,1-proc. spadek PKB w 2020 roku, należały do tych nieco bardziej optymistycznych. Jednak we wtorek zostały one obniżone do -3,8 proc.
MFW podał także szacunki dotyczące inflacji oraz bezrobocia w Polsce. Według Funduszu, średnioroczna inflacja wyniesie 3,2 proc. w 2020 roku oraz 2,6 proc. w 2021 roku. W ubiegłym roku było to 2,3 proc.
Z kolei stopa bezrobocia wyniesie 9,9 proc. w 2020 roku i 8 proc. w 2021 roku. W ubiegłym roku było to 3,3 proc.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie