Na środę zaplanowany jest szczyt UE, na którym mają zapaść decyzje o dalszych losach brexitu. Wszyscy zainteresowani ze zniecierpliwieniem czekają na konkrety. Niepewność nie sprzyja m.in. przedsiębiorcom, a to odbije się negatywnie na gospodarce.
Rano brytyjski urząd statystyczny opublikował najnowsze dane dotyczące PKB, bilansu handlu zagranicznego i produkcji przemysłowej. Okazuje się, że początek tego roku nie wypada tak źle. Pozytywnie zaskoczył wzrost gospodarczy na Wyspach. Przyspieszył do 2 proc. z 1,5 proc. poprzednio. A prognozy ekonomistów zakładały wynik na poziomie 1,6 proc.
Praktycznie nie zmieniła się w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku produkcja przemysłowa - wzrosła o symboliczne 0,1 proc. Wydźwięk danych jest jednak pozytywny, bo eksperci spodziewali się spadku aktywności przemysłu o prawie 1 proc.
Twardy Brexit bezlitosny dla polskich firm. Ministerstwo ostrzega
Zawodzi jedynie bilans w handlu zagranicznym. W lutym import przewyższał eksport o 14,1 mld funtów, a prognozy mówiły o deficycie na poziomie niecałych 13 mld funtów. Właśnie wymiana handlowa z innymi krajami po brexicie może poważnie ucierpieć. Stąd też przedłużające się targi z UE w sprawie warunków, na jakich ma dojść do wyjścia Brytyjczyków ze wspólnoty.
O tym, jak ważne dla brytyjskiej gospodarki jest porozumienie w sprawie brexitu świadczą najnowsze wyliczenia Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW). Wynika z nich, że o obecnych 2 proc. wzrostu PKB Brytyjczycy będą mogli tylko pomarzyć. W przypadku wyjścia bez umowy z UE brytyjska gospodarka do 2021 roku urośnie o 3,5 proc. PKB wolniej niż gdyby doszło do łagodnego brexitu.
Czytaj więcej: Brexit. Unia znika z paszportów brytyjskich
Eksperci MFW w raporcie prognozują, że w tym roku wzrost PKB Wielkiej Brytanii wyniesie 1,2 proc. Jeszcze trzy miesiące temu szacowali go na na 1,5 proc. Jeśli przewidywania się sprawdzą, będzie to oznaczać najwolniejszy rozwój od 2009 roku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl