Ministerstwo Finansów ujawniło dane o największych płatnikach podatku CIT w Polsce. Czołowa dwójka tradycyjnie składa się z banku i koncernu paliwowego. PKO BP i PKN Orlen wypracowały dla budżetu państwa łącznie 2,25 mld zł podatku dochodowego (1,38 mld zł PKO BP i 0,87 mld zł PKN Orlen), tj. o 316 mln zł więcej niż rok wcześniej.
To aż 6,5 proc. całych wpłat tego podatku z wszystkich firm w Polsce. Premier Morawiecki z pewnością jest zadowolony z dokonań prezesów obu firm.
- Wypracowując z roku na rok coraz wyższe zyski, generujemy także istotne kwoty, które zasilają budżet państwa i budżety lokalne – powiedział Zbigniew Jagiełło, prezes PKO Banku Polskiego.
Zobacz też: Luka CIT. Efekty działań rządu będą znane w drugiej połowie roku
Inne państwowe molochy też nie szczędziły grosza do państwowej kasy. Grupa podatkowa PZU zwiększyła wpłaty aż o 168 mln zł, Alior Bank o 173 mln zł, a Bank Pekao o 90 mln zł.
Pierwsza dziesiątka największych płatników CIT odprowadza łącznie 21,5 proc. wpływów z tego podatku do budżetu, pierwsza dwudziestka - niecałe 30 proc., pierwsza setka - ponad połowę podatku.
Czy należy się dziwić, że władze od lat niespecjalnie śpieszą się z ułatwianiem działalności małym podmiotom? Jak widać, to te największe są kluczowymi klientami państwa - z całej reszty pożytki dla budżetu nie są duże. Przynajmniej w przypadku podatku dochodowego od firm.
Miliard więcej od banków
Z ważniejszych ruchów na czele listy podatników wspomnieć trzeba o skoku na piąte miejsce Santander Bank Polska. W 2017 roku jeszcze pod nazwą BZ WBK znajdował się na miejscu dziewiątym.
Przejęcie przez Santandera aktywów Deutsche Bank Polska wyniosło bank na drugie miejsce na rynku przed Pekao. Pekao wyprzedza go jednak w płatnościach CIT do budżetu - zajmuje czwarte miejsce.
Czytaj też: Mapa podatników. Oto, skąd płyną pieniądze z CIT
Banki to zresztą wdzięczny płatnik podatku. Na liście płatników sporządzonej przez ministerstwo jest ich 29 i odprowadziły w ubiegłym roku prawie 17 proc. wpływów z CIT do budżetu, czyli 5,76 mld zł. To o 1,2 mld zł więcej rok do roku.
Aż sześć spółek zwiększało w ubiegłym roku wpłaty CIT do budżetu o ponad 200 mln zł. Na czele tej listy, podobnie jak na czele największych płatników tego podatku, stoi PKO BP. Przekazana państwu kwota 1,38 mld zł jest wyższa o 283 mln zł rok do roku.
Na kolejnych miejscach, z wpłatami o ćwierć miliarda większymi, są dwa banki: Santander BP i ING BSK. Piątkę firm podnoszących wpłaty CIT uzupełniają operator Play - P4, który rok wcześniej miał straty oraz Aviva Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie.
TVN nie zapłacił prawie nic
Ze spółek zarządzanych przez państwowych menadżerów zawiodło nieco PGNiG. Ale mimo spadku CIT o 29 mln zł i tak z kwotą podatku należnego 721 mln zł przesunęło się na trzecie miejsce w zestawieniu największych płatników. Z trzeciego na siódme miejsce spadł KGHM.
Najgorzej w gronie państwowych spółek wyglądają największe elektrownie węglowe, które przez wzrost cen uprawnień do emisji CO2 zmniejszyły poważnie zyski, a więc i wpłaty do budżetu. Grupa podatkowa utworzona przez PGE wpłaciła o aż 306 mln zł mniej rok do roku. Enea zmniejszyła wpłaty o 79 mln zł.
PGE to największa porażka, jeśli chodzi o wpływy CIT do budżetu. Na drugim miejscu jest KGHM, który przelał o 151 mln zł mniej rok do roku. Na trzecim - TVN Media.
Pisaliśmy ostatnio o czyszczeniu bilansu przez TVN SA, który zmniejszył o dwa miliardy złotych wartość swoich udziałów w TVN Media. Te mają 32 proc. w platformie nc+ i to właśnie te udziały wycenione były zbyt wysoko.
Wkrótce nc+ zmienia nazwę na Platforma Canal+, więc niewykluczone, że zanosi się na sprzedaż udziałów przez TVN i to może być powód zmiany wyceny w księgach finansowych spółki. Tak czy inaczej TVN do spółki z TVN Media wygenerowały w ubiegłym roku zaledwie 12 tys. zł należnego podatku od dochodów korporacyjnych. To 131 mln zł mniej niż rok wcześniej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl