Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

PKP Cargo remontuje skład. Do przewozu węgla zaprzęgnie 24 tys. węglarek

34
Podziel się:

Polska kolej do końca roku musi przewieźć dodatkowe 4,5 mln ton węgla. - Decydujemy się na szybkie remonty nieużywanych wagonów. Jestem przekonany, że poradzimy sobie z transportem niezbędnej dla gospodarki i ludności ilości węgla - zaznaczył prezes PKP Cargo Dariusz Seliga. Spółka ma obecnie łącznie 24 tys. węglarek.

PKP Cargo remontuje skład. Do przewozu węgla zaprzęgnie 24 tys. węglarek
Węgiel to obecnie priorytet dla PKP Cargo (Pexels, Castorly Stock)

- Przewóz węgla to teraz dla nas priorytet, ale zrywanie kontraktów na transport innych towarów będzie ostatecznością - powiedział w rozmowie z wtorkowym "Dziennikiem Gazetą Prawną" prezes PKP Cargo Dariusz Seliga.

24 tys. węglarek

Na pytanie, jak spółka przygotowuje się do przewiezienia do końca roku dodatkowych 4,5 mln ton węgla, prezes PKP Cargo przypomniał, że w ostatnim czasie dużo mówiło się o zamykaniu kopalń, w związku z czym jego poprzednicy zdecydowali, żeby zezłomować część węglarek.

- Teraz sytuacja diametralnie się zmieniła, więc decydujemy się na szybkie remonty nieużywanych wagonów. Jestem przekonany, że poradzimy sobie z transportem niezbędnej dla gospodarki i ludności ilości węgla - stwierdził.

Poinformował, że spółka ma teraz łącznie 24 tys. węglarek. - Chcemy zmienić cykl remontów. Dzięki dodatkowym, szybkim przeglądom w niektórych przypadkach chcemy przedłużyć resursy, czyli dopuszczalne terminy użytkowania. W innych – remonty pozwolą przywrócić do pracy wagony odstawione na bocznice. Jeżeli uda się wdrożyć łańcuch logistyczny tworzony pieczołowicie wspólnie ze spółką PKP Polskie Linie Kolejowe, ministerstwami i rządem, który szykuje odpowiednie rozporządzenie, to na pewno podołamy zadaniu - podkreślił Seliga.

Mniejszy priorytet?

Zapytany, które towary mogą mieć mniejszy priorytet w przewozach w najbliższym czasie prezes PKP Cargo wyraził nadzieję, że wszystko uda się przewieźć zgodnie z zapisanymi kontraktami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rosja odcięła gaz Polsce. Damy sobie radę? "Sami podziękowalibyśmy za dostawy"

- Jest nacisk na węgiel, ale tak układamy obiegi pociągów, pracę maszynistów, żeby nie porzucać żadnych klientów i przewieźć wszystko, co nam zlecono. Czasem trzeba brać pod uwagę pewne opóźnienia, bo tory mają swoją przepustowość. Teraz – póki szczyt przewozów węgla jest dopiero przed nami – możemy się w większym stopniu skupić na przewozach kruszywa na budowy. Wykonawcy dróg ekspresowych w przypadku znacznego opóźnienia z dostawami materiałów mogliby rzeczywiście wystąpić o spore odszkodowania, bo nie zrealizowaliby na czas inwestycji. Chcemy tego uniknąć. Ciężar musimy przenieść na węgiel, ale musimy tak przetasować zadania, żeby klient od nas nie odszedł - zaznaczył.

Odstąpienie od kontraktów ma być ostatecznością. Będziemy robić wszystko, by takich sytuacji uniknąć - dodał.

Seliga poinformował też, że spółka zajmuje się transportem zboża ukraińskiego "w takim wymiarze, na jaki może sobie pozwolić".

- Mamy tylko kilka składów do przewozu zboża. Jest współpraca ze stroną ukraińską, choć w ostatnich tygodniach nie jest już taka intensywna, bo firmy stamtąd, widząc szansę na odblokowanie dróg morskich, chcą wrócić na dawne szlaki. Nie ma już takiego oczekiwania ze strony Ukraińców na przewóz zboża przez polską kolej, jakie było na początku wojny - powiedział.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(34)
WYRÓŻNIONE
Max
2 lata temu
Premier kazał prezes Cargo przyjął robotę tylko kolejarze z Cargo gówno dostaną za tę robotę Górnik tylko krzywo popatrzy i już pieniądze lecą a kolejarze dostali dopiero po trzech latach podwyżki 400zl a za ten czas każdy górnik dostal 3600 zł do tego jeszcze obecnie jakieś premie 🤬
gorąco na Now...
2 lata temu
Prezes PKP Cargo chce by po torach jeździł złom dopuszczając do ruchu niesprawne węglarki. Musi być bardzo gorąco na Nowogrodzkiej skoro podejmują taką decyzję.
Edek
2 lata temu
Węgiel przyjdzie i mafia węglowa go wykupi za 900zl a nam bedą sprzedawac po 3500
NAJNOWSZE KOMENTARZE (34)
valdi
2 lata temu
Gdyby 3000 zl. w gotowce Rzad kupil wegiel i dal potrzebujacym to ceny wegla na ckladach by spadly , ale PIS woli dodrukowac pieniadze i rozdac
partyzant
2 lata temu
Węgla mamy na 200 lat więc komu ma on służyć w przyszłości , przypadek czy też celowe zagranie.
ccc
2 lata temu
czy energetycy też dostaną dopłaty do ogrzewania bo przecież maja za darmo prąd na cały rok, leśnicy drewno, górnicy deputaty
Swój
2 lata temu
manam 7 godz. temu PO sprywatyzowało pkp cargo
Swój
2 lata temu
PO za swoich rządów zlikwidowało wiele kopalń i strzelało do górników. Oponowało za zamknięciem Turowa. sprzedało część nabrzeża w Szczecinie obcym spółkom. Zlikwidowali zawód górnika - szkoły zawodowe. Teraz trzeba odbudować nowy park maszynowy w kopalniach, kształcić w szkołach górniczych, i szukać możliwości transportu tego węgla do odbiorcy. A teraz po dopłaty to do TUSKA.
...
Następna strona