Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. DSZ
|

PKW potwierdza. Są najnowsze dane o frekwencji

7
Podziel się:

Do godz. 17 frekwencja w wyborach samorządowych w Polsce wyniosła 39,43 proc. W 2018 roku o tej porze było to 41,65 proc. Niedzielne wybory cieszą się więc mniejszym zainteresowaniem - podaje Państwowa Komisja Wyborcza.

PKW potwierdza. Są najnowsze dane o frekwencji
(Licencjodawca, Pawel Wodzynski)

Marciniak na konferencji prasowej w Warszawie przekazał, że biorąc pod uwagę dane do godz. 17 otrzymanych od 29 tys. 707 obwodowych komisji wyborczych (czyli 100 proc.), liczba osób uprawnionych do udziału w wyborach, czyli ujęta w spisach wyborców w obwodach, z których otrzymano dane wyniosła 28 mln 895 tys. 920 osób.

Wybory samorządowe w Polsce w 2024 r. Frekwencja

Według niego karty do głosowania wydano 11 mln 394 tys. 642 osobom uprawnionym, co stanowi 39,43 proc. liczby osób uprawnionych do udziału w tych wyborach.

Marciniak, porównując tę liczbę do danych z 2018 r., z tej samej godziny, podkreślił, że frekwencja do godz. 17 jest mniejsza o blisko 2 punkty proc. Przypomniał, że z kolei w ostatnich wyborach parlamentarnych frekwencja na tę sama godzinę wynosiła 57 proc.

Jeżeli chodzi o zbiorcze informacje według województw w obecnych wyborach do godz. 17, to w województwie dolnośląskim frekwencja wyniosła 36,93 proc., w kujawsko-pomorskim - 38,58, w lubelskim - 41, 73, w lubuskim - 37,88; w łódzkim - 40,43 proc., w małopolskim - 39,46; w mazowieckim 42,38 proc.; w opolskim - 35 proc.; w podkarpackim 41,2 proc.; w podlaskim - 41,65; w pomorskim - 38,74,; w śląskim - 36,2 proc.; świętokrzyskie - 42,64 proc. ; warmińsko-mazurskie - 39,74 proc. W woj. wielkopolskim było to 39,13 proc. - dodał Marciniak.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(7)
WYRÓŻNIONE
Hmmmm
7 miesięcy temu
Naprawdę nie ma na kogo głosować. W wyborach samorządowych same nieudaczniki życiowe. Zazwyczaj ci co nic w życiu nie potrafią bądź nigdy nie pracowali w żadnej firmie. Gdyby jeden z drugim popracował w firmie to by w samorządzie tematy poszły zamiast w piec lat to w jeden rok. Każdy by wiedział ze pieniądz trzeba szanować
Stop kiepom
7 miesięcy temu
Bierne prawo wyborcze czyli do obioru na dane stanowisko państwowe powinni mieć wyłącznie tacy i takowe, którzy mają konkretne, a wymierne osiągnięcia materialne bądź umysłowe, które przyniosły rzeczywistą korzyść życiu społeczno-gospodarczemu.
Wyborac PO
7 miesięcy temu
Czyżby wyborcy mieli zapomnieć o 100 obietnicach i znowu głosować w nocy , a później wybrani powiedzą , że nie można zrealizować, bo się przeliczyli . Już nie nabiorę się na te obietnice bez pokrycia.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (7)
Wyborac PO
7 miesięcy temu
Czyżby wyborcy mieli zapomnieć o 100 obietnicach i znowu głosować w nocy , a później wybrani powiedzą , że nie można zrealizować, bo się przeliczyli . Już nie nabiorę się na te obietnice bez pokrycia.
Wybitny
7 miesięcy temu
W Polsce nigdy dobrze nie bedzie,wybitni ludzie,tj 10 mln Polaków są na robotach,pozostali to sami nieudacznicy i z nich są wybierani rządzący
Rob
7 miesięcy temu
W opolskim osoby od 20 do 60 lat przebywają za granicą na robotach, tu sami starzy
Aprox99
7 miesięcy temu
Wybory,obojętnie jakie powinny być obowiązkowe.Jest to obowiązek obywatelski i o to wszyscy w latach 80 walczyli
Stop kiepom
7 miesięcy temu
Bierne prawo wyborcze czyli do obioru na dane stanowisko państwowe powinni mieć wyłącznie tacy i takowe, którzy mają konkretne, a wymierne osiągnięcia materialne bądź umysłowe, które przyniosły rzeczywistą korzyść życiu społeczno-gospodarczemu.