Jarosław Kaczyński został zapytany o ocenę sytuacji gospodarczej w Polsce.
Trudna, ale staramy sobie z nią poradzić. W dalszym ciągu płace nadążają za inflacją. Mam też nadzieję, że nadal będzie wysokie tempo wzrostu - odpowiedział w wywiadzie.
"Rzeczpospolita" z kolei przypomina, że Główny Urząd Statystyczny podał, że przeciętne płace w sektorze przedsiębiorstw w maju 2022 r. były o 13,5 proc. wyższe niż rok temu. Wzrost cen w maju br. wyniósł jednak 13,9 proc., co według wyliczeń GUS oznacza, że wynagrodzenia w firmach realnie spadły o 0,3 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem.
- Słyszałem także, że inflacja jest naszą winą, tymczasem trzeba jasno powiedzieć, że żaden rząd nie byłby w stanie uniknąć inflacji w takiej sytuacji, w jakiej obecnie znajduje się światowa gospodarka i finanse. Inflacja nie jest wynikiem działań rządu i NBP lecz Rosji, która wywołała wojnę - dodał prezes PiS.
Podkreślił, że rząd podejmuje "konkretne kroki zaradcze", ponieważ nie może dopuścić do sytuacji, "by mieć wysoką inflację, recesję i bezrobocie".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kaczyński: to Jarosław Gowin winien klęski Polskiego Ładu
Jarosław Kaczyński przyznał, że nowemu wiceministrowi finansów Arturowi Soboniowi udało się "w ogromnej części" naprawić Polski Ład. "Jednak tego wcześniejszego zamieszania nie da się cofnąć" - stwierdził szef PiS.
Kto jest za to odpowiedzialny?
Plan Polskiego Ładu był nie najgorzej skonstruowany, ale potem dodano do niego ulgę dla klasy średniej. A to był pomysł Jarosława Gowina, który skomplikował ten system i uczynił go fatalnym. Gdzie dziś jest Gowin to państwo wiecie - odpowiedział prezes PiS.