Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|
aktualizacja

Płace rosną, ale nie wszyscy doczekali podwyżek. Firmy mniej zatrudniają

88
Podziel się:

Średnia płaca w październiku była na poziomie 5458,88 zł brutto - wynika z najnowszych statystyk GUS. Jest o niecałe 5 proc. wyższa niż przed rokiem. Zarobki rosną, ale wyzwaniem w dobie pandemii stało się utrzymanie miejsca pracy. Zatrudnienie w średnich i dużych firmach jest niższe.

Płace rosną, ale nie wszyscy doczekali podwyżek. Firmy mniej zatrudniają
Firmy ograniczyły zatrudnienie, ale też statystycznie płacą więcej. (PAP, PAP/DAREK DELMANOWICZ, DAREK DELMANOWICZ)

Od 2013 roku zatrudnienie w Polsce tylko rosło (porównując dane rok do roku). Trend ten odwrócił się w kwietniu w wyniku wybuchu pandemii. W październiku w firmach zatrudniających co najmniej 10 osób pracowało nieco ponad 6 mln 318 tys. osób. To oznacza spadek zatrudnienia o około 1 proc. w porównaniu z październikiem 2019 roku.

W ciągu 12 miesięcy ze statystyk zatrudnionych ubyło około 65 tys. pracowników. Pocieszeniem może być fakt, że spadek ten jest minimalnie łagodniejszy niż w poprzednich danych GUS.

Co więcej, trzeba też zauważyć, że z miesiąca na miesiąc poprawia się sytuacja. Najgorzej wyglądały wyniki za maj, gdy zatrudnionych było 6 mln 174 tys. osób. Od tamtego momentu w sektorze przedsiębiorstw znalazło się miejsce dla 144 tys. nowych pracowników.

Ciągle jednak rynek pracy jest daleki od powrotu do stanu sprzed koronawirusa.

Zobacz także: Tyle zarabiają inni Polacy. W nowym programie WP wszystkiego się dowiesz

Choć warunki znowu dyktują pracodawcy, a nie pracownicy, utrzymuje się presja na podwyżki płac. Najnowsze dane pokazują, że przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw jest o 4,7 proc. wyższe niż rok temu.

W październiku średnie zarobki były na poziomie 5458,88 zł brutto - wskazują urzędnicy GUS. W porównaniu z wrześniem wzrosły o 87,32 zł, a względem stawek sprzed roku o 245 zł.

Kwoty podawane przez GUS to oczywiście wartości brutto wynagrodzenia. Na konto statystycznego Kowalskiego wpływa znacznie mniej pieniędzy. W październiku na rękę pracownika zatrudnionego na umowę o pracę wychodzi przy oficjalnych stawkach około 3937,53 zł.

748 zł - mniej więcej tyle zjadają składki na ZUS (emerytalna, rentowa, chorobowa). Kolejne niecałe 424 zł idzie z kwoty brutto na NFZ i 349 zł na zaliczkę z tytułu podatku dochodowego.

Szczegółowe dane na temat zarobków w poszczególnych branżach poznamy dopiero za kilka dni. Jednak już teraz urzędnicy wskazali, że narastająco w okresie dziesięciu miesięcy 2020 roku przeciętne miesięczne wynagrodzenie w porów­naniu z analogicznym okresem ubiegłego roku wzrosło prawie we wszystkich sekcjach PKD.

Od 0,4 proc. w sekcji "zakwaterowanie i gastronomia" do 8,8 proc. w sekcji "administrowanie i działalność wspierająca". Spadek o 3 proc. odnotowano w sekcji "rolnictwo, leśnictwo, łowiectwo i rybactwo".

Trzeba pamiętać, że dane GUS uwzględniają jedynie duże i średnie firmy. Odrzuca się w nich natomiast te, mające mniej niż dziesięciu pracowników. Na dodatek GUS nie liczy zatrudnionych na umowy zlecenie czy o dzieło, którzy są często gorzej wynagradzani.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(88)
WYRÓŻNIONE
Hańba
4 lata temu
Podawanie zarobku brutto to jak podawanie długości męskiego członka razem z kręgosłupem !!!
Normalnego pa...
4 lata temu
Polskie pkb i najwięcej miejsc pracy właśnie małe firmy. Likwidacja haraczu zus i jeden typ umowy, emerytura obywatelska. Problemem jest biurokracja, podatki na utrzymanie biurokratow, którzy są hamulcem rozwoju. Ta ośmiornica żyje z pracy innych od żłobka do nagrobka
asd
4 lata temu
W gospodarce nie rosną może w budżetówce w budowlance nawet drastycznie spadły.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (88)
średnia czyli...
4 lata temu
50tys miesięcznie a reszta dla roboli bez jaj to już przerabialiśmy
Taka prawda
4 lata temu
Szczerze mówiąc to patrząc po komentarzach i "zrozumieniu" co to jest średnia i jak tą konkretną wartość się oblicza to nie dziwię się, że ludzie w większości tyle nie zarabiają. Ci co piszą: "Ja tyle nie mam!", "Z kim nie rozmawiam, to nikt tyle nie zarabia!" sami udowadniają, że zarabiają właśnie tyle na ile zasługują. Przykro mi to mówić, bo to moi Rodacy, ale niestety tak jest.
citronex
4 lata temu
2950 brutto i 55 euro za dzień diety ,jako kierowca zawodowy , w domu jesteś co dwa tygodnie na weekend ,
Piotr Piotr
4 lata temu
Gdzie taka płacą.. Skąd biorą takie dane Niech sprawdzą np pracowników zakładów itd.. A nie bajki i bzdury pisać
antyklerykał
4 lata temu
/...Duchowni na państwowych etatach mogą zarobić ponad średnią krajową. Ośmiu kapłanów wyznania katolickiego i jeden wyznania prawosławnego jest zatrudnionych na pełnym etacie w Izbach Administracji Skarbowej w całej Polsce. Ich zarobki wynoszą od 5 do 7 tys. zł brutto.............więcej w artykule /Pół miliona złotych na wynagrodzenia kapelanów. Skarbówka płaci im nawet 7 tys. zł/,................ ./...Duchowni w mundurze zarabiają ponad średnią krajową. Posługę kapłańską w polskiej armii zapewnia w sumie 123 rzymskokatolickich kapelanów, z czego 109 to żołnierze zawodowi.................więcej w artykule /Ile zarabiają księża w kamaszach? Pensja kapelana zaczyna się od 5,5 tys., ale sięgnąć może nawet kilkunastu tys. zł./
...
Następna strona