Obostrzenia zostaną z nami przynajmniej do końca listopada. Jeśli liczba zachorowań będzie spadać, gospodarka zacznie być odmrażana od grudnia.
- Na razie do 29 listopada chcemy utrzymać stan regulacji. Dziś będziemy mieć naradę z premierem co dalej, bo chcemy mieć przygotowany plan - powiedział Niedzielski na antenie Radia Plus.
Jak mówił minister, elementy tego planu będą zależne przede wszystkim od dobowej liczby zakażeń. Pod uwagę będzie brana również liczba zajętych łóżek w szpitalach i respiratorów.
Nie wiadomo na razie jak dokładnie będą wyglądały progi. Pytany o ewentualny powrót dzieci do szkół minister stwierdził, że średnia dobowa liczba zakażeń musiałaby spaść do ok. 15 tys.
- Na razie wciąż jesteśmy w okolicach 20 tys. a to jest liczba, która wywołuje dużą presję na system opieki zdrowotnej - powiedział Niedzielski.