Politycy PiS poinformowali o stworzeniu nowoczesnej platformy cyfrowej, która ma chronić wybory. Jak podaje PAP, platforma jest w pełni zabezpieczona i gotowa do uruchomienia.
Była to odpowiedź na zaprezentowany przez wicepremiera Krzysztofa Gawkowskiego rządowy program "Parasol Wyborczy", który ma przeciwdziałać wpływom zewnętrznym na polską kampanię prezydencką. Według Gawkowskiego, decyzja o wprowadzeniu programu "Parasol Wyborczy" ma związek z tym, że rosyjskie służby specjalne chciały i mają zamiar wpływać na polską kampanię prezydencką.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
PiS: platforma, jakiej jeszcze nie było
Przemysław Czarnek z PiS podkreślił, że platforma partii Jarosława Kaczyńskiego będzie gromadzić informacje o członkach komisji wyborczych oraz mężach zaufania. System ma również monitorować przebieg głosowania i zgłaszać ewentualne nieprawidłowości.
Stworzyliśmy platformę cyfrową, nowoczesną, informatyczną, bardzo rozwiniętą, takiej jeszcze nie było, która będzie chroniła wybory - mówił.
Zapewnił, że wszystko jest już gotowe, jest też zgodne z prawem i będzie zgłaszane do odpowiednich urzędów.
Rzecznik PiS, Rafał Bochenek, skrytykował propozycję wicepremiera Gawkowskiego, twierdząc, że jest to próba odwrócenia uwagi od problemów kampanii Rafała Trzaskowskiego. Bochenek zasugerował, że obecne władze mogą przygotowywać się do unieważnienia wyborów, podobnie jak miało to miejsce w Rumunii.