Władze miejskie oświadczyły, że stan wody w morzu w Odessie i okolicznych limanach pogorszył się i istnieje "realne zagrożenie dla zdrowia". Z tego też powodu zabroniono kąpieli i łowienia ryb.
Władze obwodowe podkreśliły, że "z powodu aktu terroru", jak określono wysadzenie zapory w Nowej Kachowce, "utrzymuje się zagrożenie z powodu przedmiotów grożących wybuchem oraz infekcji". Mieszkańcom odradza się również spacerów nad brzegiem morza.
Nie tylko miny
Latem 2002 r., gdy od kilku miesięcy trwała inwazja rosyjska, plaże w Odessie były zamknięte z powodu zagrożenia minami dryfującymi w Morzu Czarnym. Wiosną br. rozważano wydzielenie do kąpieli niektórych odcinków wybrzeża po specjalnej kontroli i przy zachowaniu przepisów obowiązującego w kraju stanu wojennego.
Po wysadzeniu 6 czerwca br. zapory w Nowej Kachowce wody Dniepru wyniosły do Morza Czarnego śmieci, szlam i martwe zwierzęta z zatopionych terenów. Zagrożeniem są niesione powodzią miny i materiały wybuchowe.
Zasolenie Morza Czarnego w pobliżu Odessy spadło prawie trzykrotnie z powodu napływu wody słodkiej z Dniepru. Ekolodzy obawiali się przedostania do morza toksycznych substancji z kanalizacji i wysypisk śmieci.