Poczta Polska już zaczyna rekrutować osoby, które dołącza na kilka tygodni i pomogą rozładować przedświąteczny natłok paczek. W grudniu pocztowcy spodziewają się dni, kiedy liczba paczek może przekroczyć milion.
W okresie przedświątecznym tygodniowo pocztowcy doręczą o 50–70 proc. więcej paczek niż średnio w innych tygodniach roku – informuje Poczta w komunikacie.
Nie ma więc co czekać, trzeba zrekrutować co najmniej 1200 dodatkowych kierowców, pracowników sortowni i kurierów.
Chętnie nie powinni sobie jednak robić nadziei na stałą pracę, bo oferta skierowana jest przede wszystkim nawiązaniem współpracy z osobami zainteresowanymi umowa zlecenia.
A ile można zarobić? Osoby, które będą pracować w sortowniach otrzymają wynagrodzenie w przedziale od 17 zł brutto do 25 zł brutto za godzinę. Dla osób doręczających przesyłki przewidziano stawkę w wysokości 21 zł brutto za godzinę lub 2 zł brutto – 5 zł brutto za doręczoną paczkę.
Stawki dla kierowców kierujących pojazdami do 3,5 t. mieszczą się w przedziale 18 zł brutto – 22 zł brutto za godzinę, a dla kierowców pojazdów pow. 3,5 t.: 19 zł brutto – 28 zł brutto za godzinę. Wysokość wynagrodzenia uzależniona jest od lokalizacji i zakresu wykonywanych czynności. Osoby, które podejmą pracę na stanowisku pracownika ochrony otrzymają wynagrodzenie obowiązujące na tym stanowisku w ramach zatrudnienia na podstawie umowy o pracę.
Poczta Polska i firmy kurierskie co roku zwiększają zatrudnienie przed Bożym Narodzeniem. W tym roku, w związku z trudną sytuacją na rynku, znalezienie chętnych do pracy nie powinno nastręczać trudności. Inna sprawa, że wśród pocztowców są osoby, które być może bardzo by chciały podjąć dodatkowe obowiązki, by dorobić, ale nie mają szansy. Jak już pisaliśmy, Poczta przygotowuje Programu Dobrowolnych Odejść. Powód: problemy finansowe spółki.