Posłowie w czwartek zajmą się ustawą wprowadzającą tzw. podatek cukrowy oraz obciążającej nową daniną wysokoprocentowe "małpki". Jak podaje "Puls Biznesu", rzutem na taśmę rządząca partia uprzywilejowała niektóre produkty.
Miesiąc temu Senat podjął uchwałę, by ustawą się nie zajmować, jednak Sejmowa większość uchwałę z pewnością odrzuci. Rząd liczy na pieniądze z nowej daniny, ma dać 3,2 mld zł rocznie. Jednak PiS wykreśliło z projektu opodatkowanie jogurtów i napojów mlecznych, co uszczupli te wpływy o blisko 700 mln zł.
- Poprawkę zgłosiłam mając na uwadze stanowisko Instytutu Żywienia i Żywności wskazujące, że w produktach mlecznych korzyści zdrowotne z wapnia przeważają nad kaloriami. Opłacie nie będzie podlegało mleko i przetwory mleczne oraz mleczne przetwory fermentowane jak jogurty, kefiry, maślanki, zsiadłe mleko. Produkty te są ważnym elementem codziennej diety - tłumaczy posłanka PiS Barbara Dziuk.
Zdaniem Jana Kolańskiego, prezesa firmy Colian, nie objęcie wszystkich napojów podatkiem cukrowym jest mało konsekwentne i szkodliwe społecznie.
- Fakt, że ustawa nie traktuje wszystkich produktów jednakowo, w żaden sposób nie przyczyni się do walki z otyłością. Co więcej, spowoduje że Polacy będą kupować produkty zawierające większe ilości cukru, bo będą tańsze - powiedział "Pulsowi Biznesu".
Ustawa ma działać prozdrowotnie, zniechęcając Polaków do kupowania napojów z wysoką zawartością cukru. Jednak - według ekspertyz - jogurty zawierają więcej cukru niż inne napoje słodzone, np. coca-cola.
Organizacje skupiające producentów napojów zaapelowały do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego o zablokowanie nowej daniny, zwłaszcza w sytuacji kryzysowej związanej z pandemią koronawirusa. Podobne apele trafiły do szefów klubów parlamentarnych.
- Podatek cukrowy będzie miał katastrofalne skutki dla polskich firm napojowych. Pracę może stracić około 15 tys. osób, dla wielu będzie to utrata jedynego źródła utrzymania rodziny. W połączeniu z tragiczną sytuacją gospodarki, jego wprowadzenie może doprowadzić do bankructwa większości polskich przedsiębiorstw z branży napojowej - powiedział w "PB" Andrzej Gantner, dyrektor generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl