"Podatek cukrowy ma ograniczyć złe nawyki żywieniowe Polaków. Za słodkości zapłacimy więcej już w 2022 roku" – poinformowało ministerstwo zdrowia, cytowane przez Radio Zet.
Wiceminister zdrowia Sławomir Gadomski wskazał, że 2022 rok jest realną datą dla nowej daniny. A wprowadzenie jej jest jednym z elementów szeroko zakrojonego planu Narodowej Strategii Onkologicznej na lata 2020-2030.
Gadomski zapewniał dziennikarzy, że podatek nie będzie wprowadzony jako dodatkowe źródło finansowania budżetu, ale jako narzędzie do walki z otyłością. Jednak "Rzeczpospolita" wyliczyła, że z tego tytułu finanse państwowe byłyby podratowane kwotą 2 miliardów złotych.
Choć podatek od cukru będzie wymierzony w producentów, to jednak jego koszty zapłacą Polacy, gdyż ceny słodyczy, napojów słodkich itp. prawdopodobnie wzrosną. Konieczność wysupłania większej kwoty na słodkości ma, w założeniu, zniechęcić nas do objadania się produktami z cukrem.
Sierpniowe badanie CBOS, na które powołuje się rozgłośnia, wskazuje, że problemem dodatkowych kilogramów boryka się 59 proc. z nas. Więcej niż co trzeci Polak ma nadwagę, a co piąty – otyłość. 39 proc. z kolei ma wagę w normie, a 2 proc. – niedowagę.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
